W 2014 r. jako kandydat niezależny startował na prezydenta Łodzi: zajął czwarte miejsce na dziewięcioro kandydatów. Rok później kandydował na posła z listy PSL, również bezskutecznie.
Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę w prawo
W 2014 r. przegrał wybory na prezydenta Łodzi, teraz chce zostać prezydentem Nigerii. John Godson, były łódzki radny i poseł właśnie ogłosił swój start w prawyborach APC, które wyłonią kandydata tej partii na prezydenta Nigerii.
Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę w prawo
Godson w swojej inauguracyjnej odezwie na portalu FB pisze m.in., że był świadkiem przemian w Polsce.
[cyt]W 2010 roku zostałem wybrany do polskiego parlamentu jako pierwszy w historii czarny poseł na Sejm RP. Przez te lata widziałem, jak Polska wyrosła z biednego postkomunistycznego kraju na szóstą co do wielkości gospodarkę w Unii Europejskiej, 23. największą gospodarkę na świecie. W 2016 r. postanowiłem wrócić do Nigerii, aby pomóc w budowie naszego kraju. Nigeria, którą poznałem, była Nigerią nękaną trudnymi wyzwaniami i zacofaniem. Widzę wyzwania: niepewność, zdewastowana gospodarka, słaba infrastruktura, brak stałej niższej podaży, system edukacji, który jest w ruinie. (...) To jest czas na prawdziwie pozytywną reformację. To jest czas na prawdziwe przywództwo w służbie. To jest czas dla liderów, którzy są uczciwymi mężczyznami i kobietami. Nadszedł czas na wizjonerskie i transformacyjne przywództwo - pisze Godson.[/cyt]
Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę w prawo
John Godson przez lata był związany z łódzką PO. Najpierw jako radny osiedlowy, później miejski, następnie jako poseł. Z PO odszedł bo nie godził się na skręt partii w lewo. Był w Porozumieniu Jarosława Gowina, potem wszedł do PSL
Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę w prawo ` ` `