Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Justyna Grabowska nie chybiła ani razu!

Marek Kondraciuk
Justyna Grabowska rozegrała w sobotę życiowy mecz
Justyna Grabowska rozegrała w sobotę życiowy mecz fot. Krzysztof Szymczak
Taką inaugurację tegorocznej części rozgrywek Ford Germaz Ekstraklasy kibice ŁKS Siemens mogli sobie wymarzyć. Łódzkie koszykarki wygrały z szóstą w ligowej stawce i spoglądającą raczej w górę, a nie w dół tabeli drużyną Odry Brzeg 82:64. Odra jest pierwszym zespołem, z którym ŁKS wygrał oba mecze (w Brzegu było 70:68).

Sobotnia wygrana przyniosła sporo optymizmu, bowiem ełkaesianki rozegrały jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie. - W tym sezonie zdarzało się, że jak dobrze graliśmy w ataku, to słabiej w obronie i na odwrót, jak szło w defensywie, to dziewczyny niemiłosiernie pudłowały spod kosza - powiedział po meczu trener ŁKS Mirosław Trześniewski. - Tym razem nasza gra była zbilansowana, bo zespół zagrał dobrze i w obronie i w ataku.

Łodzianki od początku przejęły inicjatywę, a wynik otworzyła rzutem za 3 punkty Leona Jankowska. Czeszka wraz z Alicją Perlińską wzięły na siebie ciężar gry w tej fazie meczu i w 9 minucie ŁKS odskoczył na 18:11 i 20:12 (najwyższe prowadzenie w meczu). W drugiej ćwiartce znakomicie włączyła się Agnieszka Makowska, która indywidualnymi, pełnymi dynamiki akcjami podkoszowymi wskazała sposób na sforsowanie agresywnej defensywy Odry. Trener Mirosław Trześniewski miał tylko jedno zastrzeżenie do swoich zawodniczek, że w pierwszej połowie za mało grały do środkowej Ugo Ohy. Gdyby częściej wykorzystywały Nigeryjkę, to być może przewaga po dwóch kwartach byłaby wyższa niż 5 punktów (38:33).

W 8 minucie zadebiutowała w ŁKS Dominic Seals. Jej występ był jednak bezbarwny, ale widać było, że Amerykanka nie rozumie się jeszcze z koleżankami.

Odra poderwała się w trzeciej kwarcie, obejmując w 29 min trzypunktowe prowadzenie (47:50). ŁKS pokazał jednak charakter. Kluczowe dla losów meczu było wejście na boisko Justyny Grabowskiej. Zagrała brawurowo, biorąc na siebie ciężar gry w ostatniej kwarcie. Punktowała bezlitośnie, dokonując rzadkiego wyczynu: wszystkie jej rzuty były celne! Grając 20 minut bez 5 sekund trafiła 3 razy za 2, raz za 3 i 7 na 7 osobistych. W ostatniej ćwiartce Justyna uzyskała 14 ze swoich 16 punktów. Rywalki były bezradne wobec łódzkiej "kilerki", znakomicie wspieranej zwłaszcza przez Makowską, Perlińską i Jankowską. Ostatnie 10 minut ŁKS wygrał 31:12, a cały mecz 82:64!

Ełkaesianki i ich trener zapowiadali, że włączą się do walki o miejsce w play off. Kolejna szansa w środę w Poznaniu.

ŁKS Siemens AGD - Odra Brzeg 82:64 (20:14, 18:19, 13:19, 31:12)

ŁKS Siemens: Jankowska 22, Perlińska 21, Grabowska 16, Makowska 11, Oha 7, Nowikowa 4, Seals 1, Owczarek 0. Trener: Mirosław Trześniewski.
Odra: Stewart 26, Daniel 14, Denson 11, Sepulveda 8, Żyłczyńska, Buszta po 2, Małaszewska 1, Teklińska, Bolek 0. Trener: Jarosław Zyskowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki