1 października 1988 Zygmunt Janke „Walter” został awansowany do stopnia generała brygady w stanie spoczynku. Walter-Janke urodził się 21 lutego 1907 w podłódzkiej wtedy wsi Chojny. Związany był z Pabianicami.
Urodzonego w Sieradzu szefa mafii bał się sam Al Capone
11 października 1926 w wieku 28 lat od kul zginął w Chicago urodzony w Sieradzu Henryk Wojciechowski, Hymie Weiss, szef mafii z czasów prohibicji. Jego rodzice wyemigrowali do USA i przybrali Weiss. Ich syn znany był jako Hymie Polak i „jedyny człowiek, którego obawiał się Capone”.
11 października 1926 zginął urodzony w Sieradzu Hymie Weiss
Hymie wychowywał się w dzielnicy irlandzkiej. Tam poznał Diona O'Baniona, z którym stworzyli gang Northsiders. W czasie prohibicji współdziałali z grupą Ala Caponego i Johnny'ego Torrio. Po 1921 obie grupy – włoska z południa miasta i irlandzka z północy, stały się rywalami. Po zamordowaniu O'Baniona przez grupę Caponego, Wojciechowski, postanowił pomścić śmierć przyjaciela i zorganizował dwa nieudane zamachy na Ala Capone. Trzy tygodnie po drugiej próbie Hymie został zabity przez gang Caponego. W szpitalu stwierdzono 10 kul w ciele Polaka. Na zdjęciu Capone i Hymie.
Bohater zbrojnego podziemia w Łodzi i Pabianicach
1 października 1988 Zygmunt Janke „Walter” został awansowany do stopnia generała brygady w stanie spoczynku. Walter-Janke urodził się 21 lutego 1907 w podłódzkiej wtedy wsi Chojny. Walczył z Niemcami w szeregach ZWZ i AK, dostał za to dwa ordery Virtuti Militari.