Kamienica pod nr 12 nie ma części dachu i posiada wyrwaną witrynę okienną, ale urzędnicy zapewniają, że jest bezpieczna i się nie zawali. Innego zdania są mieszkańcy ulicy Jaracza, którzy obawiają się o swoje bezpieczeństwo z powodu złego stanu budynku, stojącego u zbiegu z ulicą Wschodnią. Dlatego zgłosili się do radnego Marcina Zalewskiego z PiS o pomoc.
- Półtora miesiąca temu straż miejska zagrodziła przejście w pobliżu kamienicy, bo sypał się z niej gruz. Okazało się, że załamała się część dachu. Budynek niby zabezpieczono, wycinając część zawalonego dachu, jednak mieszkańcy nadal boją się o swoje bezpieczeństwo ze względu na tąpnięcia kamienic w tej okolicy. Zapytałem władze miasta, co zamierzają dalej robić z tą nieruchomością - mówi Marcin Zalewski.
Plan jest konkretny, ale niestety odłożony w czasie. Kamienica została przeznaczona do wyburzenia ze względu na zły stan techniczny i nieopłacalność wykonania jej generalnego remontu.
Wiceprezydent Ireneusz Jabłoński podkreśla w odpowiedzi na interpelację radnego, że ze względów bezpieczeństwa w kamienicy nie tylko został rozebrany dach, ale też część stropu nad trzecim piętrem.
- Ponadto, aby uniemożliwić dostęp do budynków osobom trzecim, zamurowano wszystkie otwory drzwiowe i okienne na parterze. W chwili obecnej nieruchomość nie stwarza zagrożenia dla bezpieczeństwa ludzi i mienia - podkreśla Jabłoński.
Pod koniec stycznia podczas komisji rewitalizacji radni zastanawiali się, jak wykorzystać teren po zburzeniu kamienicy. Zrodził się nawet pomysł, żeby u zbiegu Jaracza i Wschodniej wybudować parking wielopoziomowy i tym samym zrezygnować z takiej inwestycji na tyłach Teatru im. Jaracza. Jednak Grzegorz Nita, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu, wyjaśnił radnym, że parking nie może powstać na narożniku, bo wyjazd z niego byłby prosto na skrzyżowanie. A jest to niedozwolone.
W połowie maja tzw. komitet sterujący ds. projektów rewitalizacji obszarowej centrum Łodzi podjął decyzję, że działka przy Jaracza 12 zostanie zagospodarowana na zieleniec. Kiedy miałoby to nastąpić?
- Budynek ma zostać wyburzony w 2017 roku, a na jego miejscu powstanie skwer - mówi Grzegorz Gawlik z biura prasowego magistratu.
NA NASTĘPNEJ STRONIE: TAKICH PRZYPADKÓW W ŁODZI BYŁO WIĘCEJ!
Na początku maja mogła zawalić się kamienica przy ulicy Zielonej 6, w której pękła ściana lewej oficyny. Nastąpiło to podczas remontu budynku .
Ściana pękła podczas wzmacniani fundamentów kamienicy. Jej stan zagrażał bezpieczeństwu przechodniów, dlatego ulicę Zieloną wyłączono na dwa tygodnie z ruchu na odcinku między Piotrkowską a Kościuszki. Po zburzeniu części lewej oficyny ruch na Zielonej przywrócono. Następnie miasto przygotowało ekspertyzę, dotyczącą stanu technicznego budynku, obecnie analizuje ją nadzór budowlany, który podejmie decyzję, czy remont kamienicy można kontynuować.
W marcu zawalił się strop kamienicy przy ulicy Kilińskie-go 129 oraz w kamienicy przy ulicy Wólczańskiej 260A.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?