Kamienica przy Wschodniej w Łodzi pomalowana w kształt stosu butelek
W nietypowy sposób zamalowano graffiti na ślepej ścianie miejskiej kamienicy przy ul. Wschodniej 23 w Łodzi. Robotnikom w pracy przeszkodziła leżąca pod ścianą hałda butelek po alkoholach. Zamiast je odsunąć, podczas malowania omijali przeszkodę, zostawiając dolną część ściany niedomalowaną. Na dodatek malowali nierówno, bo stos butelek też jest nierówny. Wygląda to tragicznie.
Na dodatek kamienica przy ul. Wschodniej 23 niedawno poddana była rewitalizacji. Za prawie 11 mln zł m.in. podłączono ją do centralnego ogrzewania, wyremontowano elewację, w mieszkaniach urządzono kuchnie i łazienki, wymieniono okna... Dlaczego zostały butelki?
Jak udało nam się ustalić w Zarządzie Lokali Miejskich plac sąsiadujący z kamienicą od strony ulicy Pomorskiej należy do prywatnego właściciela, z którym trudno jest się skontaktować i wymusić na nim sprzątanie. Jednak po naszych uwagach administracja budynku zadeklarowała wyrównanie malowania ściany.
Za brak utrzymania porządku na posesji właścicielowi grozi mandat do 250 zł. Leszek Wojtas ze straży miejskiej wyjaśnia, że każda sprawa jest traktowana indywidualnie. Trzeba bowiem ustalić, kto odpowiada za zanieczyszczenie posesji.
Trudno uznać, że właściciel sam te butelki składuje – mówi Wojtas. Jak dodaje na miejsce będzie skierowany patrol, który wyjaśni sytuację.
SPRAWDŹ SWÓJ HOROSKOP
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?