Dziewięciu kleryków, którzy zostali przyjęci do łódzkiego seminarium, odbyło wcześniej rozmowy z jego rektorem i ojcem duchownym. Musieli też zdać egzamin z wiedzy katechetycznej z zakresu szkoły średniej.

Wszyscy będą uczyli się najpierw na tzw. roku propedeutycznym. Nie zaczną studiów w Łodzi, tylko w Łasku – Kolumnie. Tam poznają wprowadzenie do teologii i duchowości. Mają się przygotować do rozpoczęcia sześcioletnich studiów filozoficzno – teologicznych w łódzkim seminarium.

CZYTAJ DALEJ >>>>

- Klerycy roku propedeutycznego wyjadą na rekolekcje ewangelizacyjne, a następnie będą mieli czas na integrację, po czym wrócą do Łasku – Kolumny na swoją formację wstępną – tłumaczy portalowi archidiecezji łódzkiej ks. dr Marcin Pietrzyk, ojciec duchowny Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi.

W ostatnich siedmiu latach najwięcej kleryków, bo 13, przyjęto na pierwszy rok w 2018. W pozostałych latach chęć bycia księdzem wyrażało przeciętnie 10 – 11 osób. Najmniej, bo 8, przyjęto w 2017. W Łodzi od roku działa też Ogólnopolskie Seminarium 35 plus, które cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Mogą tam studiować mężczyźni, którzy skończyli 35 lat.

CZYTAJ DALEJ >>>>

- Rozmowy przeprowadziliśmy z 30 kandydatami – wyjaśniał portalowi archidiecezji łódzkiej ks. dr hab. Sławomir Szczyrba, rektor Seminarium 35 plus.- Rekomendację biskupa diecezjalnego otrzymało ośmiu.

W ubiegłym roku w Seminarium 35 plus studia zaczęło dziewięciu mężczyzn, a zakończyło sześciu. Tak więc teraz będzie tu studiować 14 alumnów.