"Karski i władcy ludzkości": premiera filmu jeszcze w kwietniu

"Karski i władcy świata" w swej formule łączy trudno dostępne materiały archiwalne z sekwencjami animowanymi. Tym samym widz może obejrzeć m.in. przebieg misji powierzonych Karskiemu, jak przedarcie się do getta warszawskiego i raport o Zagładzie żydów złożony przed prezydentem USA Franklinem D. Rooseveltem. Film ma trafić do kin 24 kwietnia. Jego reżyserem i współautorem scenariusza jest Sławomir Grünberg, pracujący głównie w USA absolwent łódzkiej "filmówki" (w 1978 roku ukończył Wydział Operatorski, w 1981 reżyserię ). Ma on w dorobku ponad 40 filmów i kilkanaście ważnych laurów, m.in. Nagrodę im. Karskiego przyznaną za "School Prayer. A Community At War" w 2000 roku.

- Wręczył mi ją sam Karski. Wtedy zacząłem się interesować jego historią - mówił reżyser w wywiadzie dla "DŁ".

Długo nie udawało się dopiąć budżetu, więc praca nad filmem trwała aż siedem lat. W pewnym momencie Grünberg otrzymał nawet wsparcie z Łódzkiego Funduszu Filmowego, ale musiał z niego zrezygnować. W minionym roku przyjechał do Łodzi, by pokazać fragmenty filmu i sprawdzić odbiór widowni. Pokazywał je też m.in. Afryce Południowej. - Pragnę, aby ten film dotarł do publiczności na całym świecie - mówił Grünberg. - Ważne, by odwaga i poświęcenie Jana Karskiego, 25-letniego chłopaka, dotarły dziś do młodych ludzi, którzy często szukają motywacji i powodów, by zrobić coś ważnego. Robię filmy od 35 lat i chcę, by nie tylko edukowały widza. Mam nadzieję, że w jakiś sposób zmienią świat, że choć w jednym widzu dokonają przeistoczenia.

Film powstał w koprodukcji z Narodowym Instytutem Audiowizualnym, TVP, TvIndie Film, Fundacją Przeszłość i Teraźniejszość oraz Narodowym Centrum Kultury. Jego dystrybutorem jest Kino Świat.

Zobacz też:

Jan Karski. Ryzykował życie, by przekazać światu prawdę o holokauście. Źródło: TVP/X-news