"Łódź potrzebuje wsparcia dla osób o odmiennej orientacji czy tożsamości płciowej i potrzebuje go teraz. Za moment minie rok, odkąd radni przyjęli uchwałę antydyskryminacyjną opracowaną przez TAK dla Łodzi i złożoną przez Urszulę Niziołek-Janiak, jednak prace nad jej wdrożeniem wciąż trwają i przyjęcie Deklaracji znacznie je przyspieszy. Jednym z punktów Deklaracji LGBT+ dla Łodzi jest hostel, czyli bezpieczne schronienie dla osób, które znalazły się na ulicy z powodu tego, kim są. Jest to szczególnie ważne w Łodzi, która chyba jako jedyne duże miasto w Polsce nie posiada wymaganego ustawą o pomocy społecznej Ośrodka Interwencji Kryzysowej z miejscami noclegowymi. W naszym mieście nie mogą zdarzać się przypadki, że Urząd Stanu Cywilnego odmawia ślubu tylko dlatego, że jedna z osób identyfikuje się inaczej, niż wskazywałaby na to jej płeć biologiczna, a sprawę musi rozstrzygać sąd. Niestety takie zdarzenia ciągle mają u nas miejsce. Chcemy również, by Deklaracja nie była pustą obietnicą i jak w Warszawie była poddana społecznemu monitorowaniu. Liczymy, że prezydent Hanna Zdanowska wystąpi z inicjatywą pakietu realnych działań w ramach Deklaracji i wskaże środki na ich realizację." - informuje Stowarzyszenie "Tak dla Łodzi.
Z kolei Fundacja Życie i szereg innych organizacji m.in.Forum Rodziców i Wychowawców „Nie szkodzić!”, Związek Dużych Rodzin Trzy Plus Oddział Łódzki, Stowarzyszenie Przyjaciół Spotkań Małżeńskich, Stowarzyszenie Rodzin Katolickich protestują przeciwko ich zdaniem wprowadzaniu w Łodzi karty LGBT "tylnymi drzwiami". Jednym z dowodów na to ma być realizowanie w szkołach programu „Profilaktyka ciąż wśród nastolatek, chorób przenoszonych drogą płciową, w tym profilaktyka HIV”.
"Realizator tego zadania jest wyłaniany w konkursie, jednak nikt nie ma wątpliwości, że cały ten program został stworzony po to, żeby indoktrynować i seksualizować młodzież. Dziwnym trafem do warunków konkursu pasuje tylko program genderowej Fundacji Nowoczesnej Edukacji SPUNK i… żaden inny!
Cztery lata temu odnieśliśmy połowiczny sukces. Po licznych protestach udało się przekonać władze miasta do zmiany warunków konkursu tak, żeby ofertę mogły złożyć również inne podmioty. Do konkursu przystąpił Instytut Profilaktyki Zintegrowanej ze swoim – naprawdę skutecznym! – programem profilaktyki zachowań faktycznie ryzykownych, do których należy m.in. zbyt wczesna inicjacja seksualna młodzieży. Program „Archipelag Skarbów” podbił nawet serca urzędników, został oceniony zdecydowanie wyżej niż seksualizujące działania fundacji SPUNK i przez kolejne lata wygrywał większość środków finansowych, dostępnych w ramach konkursu.
Niestety, w tym roku Miasto postanowiło wyeliminować konkurencję i wprowadzić "kartę LGBT" tylnymi drzwiami. Warunki konkursu zostały zmienione i obecne kryteria znowu wykluczają „Archipelag Skarbów”. Co więcej, kryteriów tych znowu nie spełnia żaden sprawdzony program. Jest to celowe działanie, ponieważ w całej Polsce nie ma organizacji, której program mógłby startować na łódzkich warunkach – oczywiście prócz seksedukatorów, promujących permisywną edukację seksualną, przekazujących nierzetelną wiedzę o płodności, ośmieszających czystość przedmałżeńską, infantylizujących ciążę etc." - tłumaczy Fundacja "Życie".
Stan klęski żywiołowej zostanie wprowadzony
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?