Jest to problem do głębokiej refleksji, konieczne jest przeprowadzenie badań
Radosław Płonka, adwokat, ekspert prawny BCC:
Jestem przeciwny automatycznemu stosowaniu kary bezwzględnego więzienia dla sędziów i prokuratorów. Ewentualne zmiany w prawie powinno się poprzedzić badaniami, by dowiedzieć się, czy w tym środowisku korupcja jest w ogóle problemem.
Zaostrzenie kar bez wcześniejszej takiej analizy jest niebezpieczne. Nie wiemy bowiem, czy jest to realny problem, a zmiany nie powinny być wprowadzane ad hoc. W końcu wymiar sprawiedliwości to jeden z filarów państwa.
Inną kwestią jest to, czy sędziowie i prokuratorzy są dobrze uposażeni, tak by nie odczuwali ewentualnych pokus. Trzeba ich dobrze opłacać. Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach, założenie, że karą mają być trzy lata bezwzględnego więzienia, należy wziąć pod rozwagę. Nie powinna być stosowana automatycznie, w każdym przypadku trzeba ocenić okoliczności i wszystkie aspekty.
Skazanie bezwzględne na trzy lata to więcej niż w przypadku przestępstw przeciwko zdrowiu i życiu, gdzie nie ma aż tak drakońskich kar. Jest to zagadnienie do głębokiej refleksji, poza tym wrażenie na przestępcach często robi nieuchronność kary, a nie jej wysokość.
Sędziowie i prokuratorzy reprezentują ponadto zawody zaufania społecznego. W ich własnym interesie jest, by to środowisko było poza wszelkimi podejrzeniami. Bez badań nie wiemy jednak, czy jest to realny problem, czy też decydujący się na przyjęcie łapówek stanowią tylko promil sędziów i prokuratorów. Tymczasem społeczeństwo słysząc o propozycji zaostrzenia kar, może dojść do wniosku, że jest to powszechne zjawisko, a to jest niebezpieczne zjawisko.
Wysłuchała Alicja Zboińska
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 25-31 lipca 2016 roku
Rozwiązanie to znajduje moją pełną aprobatę, tym bardziej że korupcja trawi polskie państwo
Tomasz Rzymkowski, poseł z ugrupowania Kukiz’15:
Nie widziałem jeszcze projektu ustawy nowelizującej kodeks karny, ale z informacji prasowych dowiedziałem się, iż zakłada on zaostrzenie odpowiedzialności karnej za przestępstwo korupcji, dokonane przez funkcjonariuszy publicznych.
Prokuratorzy stoją na straży praworządności i bezpieczeństwa Polaków, natomiast sędziowie sprawują wymiar sprawiedliwości. Od przedstawicieli obydwu zawodów należy wymagać więcej niż od przeciętnych obywateli czy innych funkcjonariuszy publicznych. Polacy zwracając się do prokuratorów o pomoc czy stając przed sądem w poszukiwaniu sprawiedliwości, muszą mieć pewność, że prokurator czy sędzia jest niezależny i nie da się skorumpować. Zakładana zmiana podnosi aspekty doktrynalne, otóż zakłada uszczegółowienie i kwalifikację jedynie wobec przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości i ochrony praworządności. Przestępstwo to zostanie, zgodnie z art. 7 §2 kk, uznane za zbrodnię, czyli czyn człowieka, który spotyka się ze szczególnym potępieniem ze strony społeczeństwa. Rozwiązanie to znajduje moją pełną aprobatę, tym bardziej że korupcja jest jedną z najważniejszych chorób trawiących państwo polskie.
Inaczej wygląda moja ocena projektu nowelizacji ustawy o KRS czy innych działań Ministerstwa Sprawiedliwości i rządu, które w sposób nieprzemyślany mogą zniszczyć zaufanie i autorytet organów ochrony praworządności i wymiaru sprawiedliwości. To może doprowadzić do dramatycznego w skutkach chaosu w życiu zwykłych obywateli.
Wysłuchał Tomasz Dębowski
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 25-31 lipca 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?