We wtorek w Łodzi kierowca radiowozu śmiertelnie potrącił psa i pojechał dalej. Często zdarzają się takie sytuacje?
Potrąceń zwierząt mamy sporo. Na szczęście około 80 proc. kierowców się zatrzymuje. Ale niedawno samochód potrącił na pasach psa prowadzonego przez dziecko na smyczy. Pies umarł dziecku na rękach, a pani kierująca samochodem uciekła...
Dlaczego ludzie tak robią?
Myślę, że część ludzi nie zatrzymuje się, bo się boi albo jest w szoku. Podobnie jest w przypadku potrąceń ludzi. Kierowca w pierwszym szoku wciska gaz, a dopiero później dochodzi do niego, co zrobił. Część osób boi się podejść do zwierzęcia i sprawdzić, czy nie zginęło. Dlatego woli nie stawać. Ale są ludzie, którzy robią to celowo. Mieliśmy nagrane przypadki, w których kierowca widząc na jezdni kota specjalnie przyspiesza.
Dlaczego zwierzęta pojawiają się na drodze?
To często kwestia niezaopiekowania się zwierzęciem przez właściciela. Zgodnie z przepisami powinno być pod kontrolą. Jeśli nie jest, to winę za wypadek ponosi właściciel. Oczywiście czasem to przypadek, że pies idący przy nodze spłoszy się i ucieknie. Ale zasadniczo jeśli ktoś puszcza psa luzem na ulicy czy w lesie, to zwiększa szansę na tragedię.
CZYTAJ INNE ARTYKUŁY
- Krzysztof Rutkowski śpi z rewolwerem i różańcem przy łóżku. Zobacz, jak mieszka!
- Piękno w stylu topless. Przyjemność bez ograniczeń? ZDJĘCIA
- Ślub Malwiny Smarzek. Zobaczcie zdjęcia z uroczystości!
- Ślub Krzysztofa Rutkowskiego z Mają Plich
- Zalew Sulejowski wysycha. Skutki suszy w regionie [ZDJĘCIA]
- Wyjątkowo ciepły grudzień a jaka będzie zima?
Jakie zwierzęta giną najczęściej?
Ze zwierząt domowych najczęściej koty. Wieczorem trudno je zauważyć. Psy są bardziej widoczne i bardzie ostrożne niż koty. Rzadziej wchodzą na jezdnię. Giną też zwierzęta dzikie: sarny lisy i bardzo często jeże. Wiosną ginie też sporo płazów.
Co zrobić, gdy uderzymy w zwierzę?
Tak jak w przypadku człowieka. Należy zatrzymać się i sprawdzić, czy żyje. Ale przy zwierzętach, zwłaszcza dzikich lepiej zrobić na odległość. Zwierzę jest nieprzewidywalne, zwłaszcza ranne. Może też mieć wściekliznę. Ale niezależnie od tego, czy zwierzę jest żywe, czy martwe, należy zgłosić to na policję, która przyśle odpowiednie służby.
CZYTAJ INNE ARTYKUŁY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?