1/5
Katarzyna Rezler z Aleksandrowa Łódzkiego: Niektórzy widząc kota celowo przyspieszają [ROZMOWA]
fot. Grzegorz Gałasiński
2/5
Policyjny radiowóz śmiertelnie potrącił psa przebiegającego...
fot. Grzegorz Gałasiński

Policyjny radiowóz śmiertelnie potrącił psa przebiegającego przez ulicę Rzgowską w Łodzi. Według świadków, kierowca auta nawet się nie zatrzymał. O wypadkach z udziałem zwierząt rozmawiamy z Katarzyną Rezler, pełnomocniczką burmistrza Aleksandrowa Łódzkiego do spraw zwierząt.[

We wtorek w Łodzi kierowca radiowozu śmiertelnie potrącił psa i pojechał dalej. Często zdarzają się takie sytuacje?

Potrąceń zwierząt mamy sporo. Na szczęście około 80 proc. kierowców się zatrzymuje. Ale niedawno samochód potrącił na pasach psa prowadzonego przez dziecko na smyczy. Pies umarł dziecku na rękach, a pani kierująca samochodem uciekła...

Dlaczego ludzie tak robią?

Myślę, że część ludzi nie zatrzymuje się, bo się boi albo jest w szoku. Podobnie jest w przypadku potrąceń ludzi. Kierowca w pierwszym szoku wciska gaz, a dopiero później dochodzi do niego, co zrobił. Część osób boi się podejść do zwierzęcia i sprawdzić, czy nie zginęło. Dlatego woli nie stawać. Ale są ludzie, którzy robią to celowo. Mieliśmy nagrane przypadki, w których kierowca widząc na jezdni kota specjalnie przyspiesza.

CZYTAJ WIĘCEJ >>>>

3/5
Dlaczego zwierzęta pojawiają się na drodze?...
fot. Grzegorz Gałasiński

Dlaczego zwierzęta pojawiają się na drodze?

To często kwestia niezaopiekowania się zwierzęciem przez właściciela. Zgodnie z przepisami powinno być pod kontrolą. Jeśli nie jest, to winę za wypadek ponosi właściciel. Oczywiście czasem to przypadek, że pies idący przy nodze spłoszy się i ucieknie. Ale zasadniczo jeśli ktoś puszcza psa luzem na ulicy czy w lesie, to zwiększa szansę na tragedię.

Jakie zwierzęta giną najczęściej?

Ze zwierząt domowych najczęściej koty. Wieczorem trudno je zauważyć. Psy są bardziej widoczne i bardzie ostrożne niż koty. Rzadziej wchodzą na jezdnię. Giną też zwierzęta dzikie: sarny lisy i bardzo często jeże. Wiosną ginie też sporo płazów.

4/5
Co zrobić, gdy uderzymy w zwierzę?...
fot. Grzegorz Gałasiński

Co zrobić, gdy uderzymy w zwierzę?

Tak jak w przypadku człowieka. Należy zatrzymać się i sprawdzić, czy żyje. Ale przy zwierzętach, zwłaszcza dzikich lepiej zrobić na odległość. Zwierzę jest nieprzewidywalne, zwłaszcza ranne. Może też mieć wściekliznę. Ale niezależnie od tego, czy zwierzę jest żywe, czy martwe, należy zgłosić to na policję, która przyśle odpowiednie służby.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Trudne rodzinne relacje w sztuce Thomasa Bernharda na scenie Teatru im. S. Jaracza

Trudne rodzinne relacje w sztuce Thomasa Bernharda na scenie Teatru im. S. Jaracza

Rusza żużlowa Grand Prix. Zmarzilk faworytem. Aż cztery rundy w Polsce! GALERIA

Rusza żużlowa Grand Prix. Zmarzilk faworytem. Aż cztery rundy w Polsce! GALERIA

Odnowiono zabytkową kamienicę w pobliżu Nowego Centrum Łodzi

Odnowiono zabytkową kamienicę w pobliżu Nowego Centrum Łodzi

Zobacz również

Rusza żużlowa Grand Prix. Zmarzilk faworytem. Aż cztery rundy w Polsce! GALERIA

Rusza żużlowa Grand Prix. Zmarzilk faworytem. Aż cztery rundy w Polsce! GALERIA

Zegarek patrona Stadionu ŁKS na targach. Omegę wypożyczył Tomasz Salski

Zegarek patrona Stadionu ŁKS na targach. Omegę wypożyczył Tomasz Salski