Katastrofa Lechii! W Legionovii grał piłkarz po czerwonej kartce

Dwa gole dla Legionovii strzelił Karol Podliński, który w poprzednim meczu z Olimpią Zambrów ukarany został czerwoną kartką za obrazę sędziego. Za coś takiego nie kończy się na jednym spotkaniu kary. Tymczasem Wydział Dyscypliny Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej, który w tym sezonie prowadzi rozgrywki grupy pierwszej III ligi, zawiesić miał mu wykonanie kary podobno na pół roku. Coś niebywałego! Na dodatek na finiszu rozgrywek. Jak jestem dziennikarzem sportowym ponad 20 lat z taką decyzją spotkałem się po raz pierwszy. To jednak nie wszystko. We wspomnianym meczu z Olimpią sędzia posłał na trybuny Marcina Sasala, trenera Legionovii. Normalnie szkoleniowiec powinien być zawieszony w prowdzeniu drużyny na jeden, dwa lub trzy mecze. Tym razem skończyło się tylko na karze finansowej. Ręce opadają. Paweł Kośla, prezes Sokoła, zapowiedział, że będzie szukał sprawiedliwości. Odwołanie ma złożyć także Lechia. Granice przyzwoitości zostały przekroczone! Liczymy, że do akcji wkroczy także PZPN.