Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Każdy lubi poczuć, że jest lepszy od sąsiada [ROZMOWA]

Agnieszka Jasińska
Grzegorz Gałasiński
Z psycholog Beatą Matys-Wasilewską rozmawia Agnieszka Jasińska.

Według danych Krajowego Rejestru Długów ponad połowa z nas jest zadowolona ze swoich zarobków. Jesteśmy coraz większymi optymistami?

Coraz więcej młodych ludzi jest zadowolonych ze swojego życia, z zarobków i z siebie. Zdobywają rynek pracy, awansują, idą do przodu. Czują, że świat jest u ich stóp i mogą go zdobyć. To ludzie w wieku około 30 lat. Takich optymistów będzie coraz więcej. Często porównują się z rodzicami i wychodzi, że zarabiają od nich nawet dwa razy więcej.

A ich rodzice nie są z siebie zadowoleni?

To grupa ludzi koło pięćdziesiątki, którzy nie zawsze potrafią się odnaleźć we współczesnym świecie. Myślami tkwią jeszcze w PRL. Trzymają się swojej pracy, bo muszą jakoś dotrwać do emerytury. Przynajmniej tak im się wydaje. Często nie są zadowoleni z tego, czym się zajmują. Boją się zmian i ryzyka. Nie mają pomysłu na siebie ani na swoje życie.

Czy lubimy porównywać się z innymi ludźmi, nie tylko rodzicami?

Bardzo. To próba podniesienia swojego ja, dowartościowania się. Każdy lubi czuć się bardziej wyjątkowo od sąsiada czy znajomego. Lubimy mówić innym o tym, co mamy. To nie są do końca złe cechy. O zarobkach innych dyskutujemy w pracy, w sklepie mięsnym, słuchamy, kto dostał podwyżkę. Bardzo nas to wszystko interesuje.

Jednak nie wszystko, co opowiadamy, jest zgodne z prawdą...

Lubimy podkręcać historie, zmieniać fakty. W rzeczywistości nie zawsze dostaliśmy tyle podwyżek, o ilu opowiedzieliśmy. Świadomie przejaskrawiamy sukcesy, a pomijamy porażki. Chcemy przez to poczuć się lepsi, ważniejsi od innych.

Gdyby obserwować tylko życie na portalach społecznościowych, niewiele tam porażek. Są zdjęcia z zagranicznych wakacji i pasma sukcesów...

Internet jest specyficznym miejscem. Są osoby, które informują w sieci o każdej czynności, jaką wykonują. Na portalach społecznościowych rzeczywiście jednak mało jest porażek. Kreujemy swoje życie tak, jakbyśmy chcieli, by wyglądało. Wklejamy na przykład takie zdjęcia z wakacji, żeby wyglądały na jak najbogatszy urlop.

Po co się porównujemy z innymi?

Chcemy sprawdzić, czy jesteśmy podobni do innych, czy należymy do tej samej społeczności. Lubimy się oceniać.

Czy zadowolenie z zarobków, płynące z raportu KRD, to znak, że coraz mniej będziemy narzekać?
Nutka malkontenta zawsze zostanie w Polakach. Ma to związek m.in. z naszą historią. Zawsze ktoś nas wyzyskiwał albo uciskał. Jednak w przypadku młodych ludzi narzekania jest coraz mniej.

Nie czują się uciskani?
Żyją w zupełnie innym świecie niż pokolenie ich rodziców. Cały świat stoi przed nimi otworem. Mogą wyjeżdżać gdzie chcą, szukać pracy za granicą albo tam wypoczywać. Wcześniej to nie było możliwe.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki