Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kazimierz Kik: Dobrze, że SLD próbuje odwoływać się do Edwarda Gierka

rozm. Piotr Brzózka
Kazimierz Kik: Jest tylko kwestią czasu, gdy historia właściwie oceni politykę poszczególnych przywódców. I jest tylko kwestią czasu, gdy historycy będą musieli uznawać fakty, a nie ideologię
Kazimierz Kik: Jest tylko kwestią czasu, gdy historia właściwie oceni politykę poszczególnych przywódców. I jest tylko kwestią czasu, gdy historycy będą musieli uznawać fakty, a nie ideologię Andrzej Wiktor/archiwum Polska Press
Rozmowa z Kazimierzem Kikiem, politologiem.

Politycy dołującego w sondażach SLD obchodzili w sobotę 102. rocznicę urodzin Edwarda Gierka. Jak trwoga, to do Gierka?
To jest kwestia tożsamości historycznej SLD. Ta partia powstała na bazie SdRP, która wywodziła się z rozwiązanej PZPR. Nie ma powodu, by partia wypierała się swojej genezy, przeciwnie - powinna podkreślać pozytywne elementy tej genezy.

I Gierek jest pozytywnym elementem?
Na bazie zwrotu politycznego po 1989 roku przekreślono dorobek PRL. A jeżeli chodzi o Gierka, to akurat za jego czasów rozpoczął się polski marsz na zachód. Oczywiście w ograniczonych warunkach, przy uzależnieniu od Moskwy, ale jednak zaczął się proces modernizacji kraju. Jeśli odrzucimy ideologię i popatrzymy na fakty, to widzimy, że w wyniku polityki Gierka Polska stała się 10. potęgą gospodarczą świata.

CZYTAJ TEŻ: Edward Gierek. Chodził wokół bloku, a ludzie wychodzili na balkony

Na kredyt...
A teraz na jaki kredyt żyjemy? 10 razy większy niż ten Gierka, tylko Polska nie jest już 10., a jedynie 21. gospodarką świata. Potencjał przemysłowy Polski za Gierka i dziś - to dwa światy. Gierek zadłużał Polskę, ale to było 40 miliardów dolarów. Dziś jest kilkaset. Dziś przemysł polski jest w obcych rękach. Wtedy był w polskich. Gierek zapoczątkował - a ja, Ślązak, byłem tego świadkiem - powolny odwrót od ZSRR. I nie wiem, czy Polska kiedykolwiek osiągnie jeszcze poziom rozwoju gospodarczego z czasów Gierka. Dlatego myślę, że SLD, nie uciekając od swojej genezy, nie ma się czego wstydzić. Proszę zwrócić uwagę, że do Gomułki SLD się nie odnosi. Tylko do Gierka, człowieka, który w polityce PZPR dokonał zwrotu na zachód, w stronę rozwoju przemysłowego. Oczywiście, że potem nastąpiła klęska tej polityki, ale jej powodem był światowy kryzys paliwowy.

Tylko czy ma sens odwoływanie się przez SLD do elektoratu wspominającego z sentymentem Gierka? Na przestrzeni lat ci wyborcy zostali w dużej mierze zagospodarowani przez Jarosława Kaczyńskiego. Symptomatyczne jest, że Jarosław Kaczyński już kilka lat temu znalazł dla Gierka kilka ciepłych słów.
PiS wykorzystuje to, że lewica jest niewiarygodna, dlatego przejmuje jej socjalne postulaty. Jak na przykład postulat reindustrializacji Polski. A kto dokonał tej pierwszej, prawdziwej industrializacji kraju? No Edward Gierek. A kto zniszczył ten przemysł? Rządy Solidarności. Drugim głównym postulatem PiS jest dziś repolonizacja polskiej gospodarki. A kto budował polski przemysł? Gierek.
Elektorat socjalny SLD odszedł od tej partii po jej kompromitacji 10 lat temu, przeszedł do PiS, który zaczął nasycać swój program elementami socjalnymi, by tych wyborców utrzymać. PiS przejął większość postulatów lewicy i ma dziś większą wiarygodność od SLD. Budowa polskich zakładów, tworzenie miejsc pracy - przecież to są tradycyjne postulaty SLD. A głosi je PiS.

No dobrze. Czy patrząc przyszłościowo, wybór Gierka na patrona, to dobre posunięcie - ktokolwiek by obierał za patrona?
Jest tylko kwestią czasu, gdy historia właściwie oceni politykę poszczególnych przywódców. I jest tylko kwestią czasu, gdy historycy będą musieli uznawać fakty, a nie ideologię. I wtedy trzeba będzie dostrzec, że w Polsce Gierka jedna kobieta rodziła przeciętnie 2,8 dziecka, a dziś 1,3. Że za Gierka mieliśmy największy wzrost gospodarczy, a także relatywny wzrost sytuacji ekonomicznej Polaków. Uważam, że Gierek miał plan na piątkę, tylko realizacja był na trójkę. Bo niestety te pomysły realizowała partia komunistyczna. Dziś mamy epokę negacji wszystkiego, co było przed 1989 roku. Ale jeśli ludzie przestaną ulegać propagandzie, to inaczej będą patrzyli na czasy Balcerowicza i na czasy Gierka. Balcerowicz zniszczył to, co wybudował Gierek. My sobie nawet nie zdajemy sprawy ze skali tego zniszczenia, bo 3 miliony Polaków żyją za granicą. Gdyby wrócili, mielibyśmy 5 milionów bezrobotnych.

CZYTAJ TEŻ: Towarzysz Edward Gierek przewraca się w grobie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki