Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibice Widzewa na Placu Wolności. Policja powstrzymała przemarsz [ZDJĘCIA+FILM]

ab, kos
Kibice Widzewa zebrali się na Placu Wolności, aby cieszyć się z 102. rocznicy powstania klubu
Kibice Widzewa zebrali się na Placu Wolności, aby cieszyć się z 102. rocznicy powstania klubu Jarosław Kosmatka
Prawie 300 kibiców Widzewa zgromadziło się w niedzielę wieczorem na Placu Wolności. Fani Widzewa spotkali się, by świętować 102. rocznicę powstania swojego klubu. Widzewiacy zostali jednak otoczeni przez policję, a później wylegitymowani.

25 listopada 1910 roku Towarzystwo Miłośników Rozwoju Fizycznego Widzew Łódź zostało wpisane do rejestru stowarzyszeń działających w zaborze rosyjskim. Fani Widzewa postanowili uczcić przypadającą w niedzielę 102. rocznicę powstania swojego klubu i chcieli przemaszerować ulicą Piotrkowską.

- Zgromadzenie nie było nigdzie zgłoszone, ale wiedzieliśmy o nim - mówi Adam Kolasa z biura prasowego łódzkiej policji. - Zgromadziliśmy adekwatne siły do potencjalnego zagrożenia.

Kibice zebrani pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki zostali otoczeni przez około 200 policjantów. - Wszyscy kibice zostali wylegitymowani, a później rozeszli się do domów - dodaje Kolasa.

Policja ponadto zablokowała pochód dwóch grup widzewiaków, którzy chcieli dotrzeć na Plac Wolności. Kibice Widzewa z Bałut zorganizowali zbiórkę na boisku przy Szkole Podstawowej nr 45 w Łodzi. Tam wszyscy również zostali wylegitymowani. Z kolei około 50-osobowa grupa została zatrzymana przy skrzyżowaniu ulic Północnej i Franciszkańskiej. Po policyjnej kontroli fani rozeszli się do domów.

Warte podkreślenia jest to, że zgrupowanie odbywało się w spokoju. Policjanci nie musieli nikogo zatrzymywać. Ograniczyli się jedynie do legitymowania.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki