Fani przedstawili się jako "Marsjański Związek Piłki Nożnej" i wygłosili swoje oświadczenie przed urzędem miasta. "Gratulowali" prezydent Łodzi oraz przewodniczącemu Rady Miasta prawdziwej fantazji ws. budowy stadionu miejskiego przy al. Unii dla upadłego ŁKS-u, zwracając się z prośbą o zaplanowanie podobnej inwestycji na Marsie.
- Jesteśmy przekonani, że marsjańska inwestycja przyniesie Łodzi, jej władzom i mieszkańcom wieczną sławę nie tylko na Marsie, ale i w całym Układzie Słonecznym - powiedział "Prezes Marsjańskiego Związku Piłki Nożnej".
Potem grupa udała się do gabinetów prezydent Hanny Zdanowskiej oraz przewodniczącego Rady Miejskiej w Łodzi Tomasza Kacprzaka, aby wręczyć im oświadczenia w sprawie stadionu na Marsie. Za nieobecną prezydent Zdanowską pismo w tej sprawie odebrała sekretarka, Tomasz Kacprzak sam przyjął ich petycję.
Z oświadczenia możemy dowiedzieć się o tym, co myślą "Marsjanie" o działaniach Zdanowskiej i posła Andrzeja Biernata w sprawach zarządzania sportem. - Ich duże doświadczenie w tworzeniu czegoś dla nikogo powinno w znaczący sposób przełożyć się na sposób realizacji inwestycji na Marsie. Zrobimy wszystko, aby wyżej wymienione osoby znalazły się na Marsie i wsparły nasza inicjatywę - tłumaczyli "Marsjanie".
ZOBACZ FILM: Marsjanie w Łodzi przybyli po stadion
***
Oświadczenie Marsjańskiego Związku Piłki Nożnej
Jesteśmy przedstawicielami Marsjańskiego Związku Piłki Nożnej. Na naszej planecie szerokim echem odbiła się informacja, że władze ziemskiego miasta Łódź chcą zbudować stadion o pojemności 15 tysięcy miejsc dla klubu nieposiadającego drużyny piłkarskiej, licząc, że dzięki nowemu stadionowi klub ten odbuduje się, a jego drużyna stanie się wiodącą na Ziemi. Z radością przyjęliśmy fakt, że w końcu w naszym układzie planetarnym pojawili się rządzący z prawdziwą wizją i fantazją.
Sposób działania władz Łodzi zaimponował nam i doszliśmy do wniosku, że skoro Łódź uznała taki pomysł za logiczny i realny to powinna zainteresować ją również koncepcja inwestycji dużo bardziej ambitnej. Dlatego też reprezentując nasz Związek zaproponowaliśmy władzom Łodzi: Pani Prezydent Hannie Zdanowskiej oraz Panu Przewodniczącemu Rady Miasta Łodzi Tomaszowi Kacprzakowi, rozpoczęcie rozmów na temat łódzkiej inwestycji stadionowej na Marsie.
Na Marsie nie mamy stadionów, ani piłkarzy. Nie mamy nawet perspektyw na stworzenie ligi, ale postanowiliśmy mieć stadion. Naszym zdaniem taka inwestycja pozwoli nam na stworzenie piłki nożnej na naszej planecie. Jednocześnie jesteśmy przekonani, że marsjańska inwestycja przyniesie Łodzi, jej władzom i mieszkańcom wieczną sławę nie tylko na Marsie, ale i w całym Układzie Słonecznym.
Chcemy jednocześnie, aby Łódź wyraziła zgodę na oddelegowanie na czas trwania inwestycji twórców pomysłu budowy stadionu dla nieistniejącego klubu. Znamy głównych architektów pomysłu. Wiemy, że Pani Zdanowska, Pan Biernat wnieśli ogromny wkład w krzewieniu nowego podejścia do zarządzania sportem w Łodzi. Ich duże doświadczenie w tworzeniu czegoś dla nikogo powinno w znaczący sposób przełożyć się na sposób realizacji inwestycji na Marsie. Zrobimy wszystko aby ww. osoby znalazły się na Marsie i wsparły naszą inicjatywę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
