Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibice wyręczają robotników i wzięli się do... remontu stadionu

Paweł Hochstim
Kibice ŁKS-u
Kibice ŁKS-u Krzysztof Szymczak
Stowarzyszenie Kibiców ŁKS przyłączyło się do remontu miejskiego stadionu przy al. Unii i nieodpłatnie pomaga modernizować obiekt. Niestety, nie sprawi to jednak, że piłkarze ŁKS wcześniej wrócą na to boisko, bo opóźnia się rozstrzygnięcie przetargów na system nowoczesnych kołowrotków i monitoringu.

Od poniedziałku kilkunastu kibiców pomaga w remoncie. Wykonują prace z zakresu konserwacji, malują oraz sprzątają. Oczywiście nie pobierają za to wynagrodzenia, ale władze ŁKS postanowiły nagrodzić wszystkich, którzy zdecydują się pomagać, bezpłatnymi wejściówkami na mecze ekstraklasy.

Już wiadomo, że nic nie uratuje szefów ŁKS przed wynajmowaniem stadionu w Bełchatowie. Przynajmniej pięć pierwszych meczów w roli gospodarza piłkarze beniaminka ekstraklasy rozegrają na obiekcie PGE GKS. Do tego wiele wskazuje na to, że ich mecze kibice będą oglądać w telewizji, bo policja chce wnioskować o zamknięcie obiektu.

Tymczasem łódzki zespół od niedzieli trenuje na zgrupowaniu w Wiśle. We wtorek rozpoczęli pracę o godz. 7.15. Dopiero po półgodzinnym biegu mogli zjeść śniadanie, a o godz. 10 już trenowali na obiektach Startu. Drugi trening mieli zaplanowany na popołudnie.

- Na początku był to trening wytrzymałościowy, a poźniej rozegraliśmy kilka gierek, w których głównie pracowaliśmy nad taktyką i techniką - mówi drugi trener ŁKS Dariusz Bratkowski.
Ełkaesiacy podkreślają, że w Wiśle mają świetne warunki do pracy. Korzystają nie tylko z boisk i... górskich szlaków, ale również z siłowni i pływalni. - Wieczorami wszyscy są tak zmęczeni, że po godz. 22 już śpią - dodaje Bratkowski. To też pokazuje nową jakość, bo, jak mówi klubowa legenda, półtora roku temu, gdy odbyło się ostatnie zgrupowanie ełkaesiaków, właśnie po godz. 22 dla niektórych zaczynało się prawdziwe życie.

Na szczęście ówczesnej "grupy bankietowej" już nie ma w ŁKS. Jeszcze niedawno szefowie ŁKS zapowiadali, że na zgrupowanie do Wisły powinni dojechać nowi zawodnicy. Teraz okazuje się, że prawdopodobnie do końca obozu ełkaesiacy będą trenowali w niezmienionym składzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki