Twoja praca nie jest stabilna

5/10

Jeżeli praca nie daje ci poczucia finansowej stabilności lub masz obawy, że może wisieć nad tobą zwolnienie, to kredyt w tej sytuacji nie jest najlepszym wyjściem. Pandemia koronawirusa sprawiła, że wiele firm już pożegnało się z pracownikami, a inne dopiero mogą to zrobić. Lepiej odłożyć zaciąganie kredytu na później, a póki co przetrwać trudny moment i poczekać, aż sytuacja zawodowa stanie się klarowna i przede wszystkim stabilna.

6/10

Nie masz oszczędności

Gdybyś miał oszczędności, nie musiałbyś brać kredytu? To niekoniecznie tak działa, natomiast jeśli nie posiadasz oszczędności lub są one niewielkie, zaciąganie długu w takiej sytuacji nie wydaje się być rozsądne. Każde zobowiązanie finansowe wiąże się z ryzykiem – optymistycznie zakładamy, że będziemy cały czas pracować i z biegiem czasu zarabiać coraz więcej, ale nie musi tak być. Często nie bierzemy też pod uwagę nagłych, nieprzewidzianych wydatków, które potrafią solidnie nadszarpnąć domowy budżet.

Jeśli nie chcesz w przyszłości wybierać między zapłaceniem raty kredytu a pokryciem niezaplanowanych wcześniej, pilnych wydatków, nie bierz kredytu, jeśli nie masz poduszki finansowej. Najpierw naucz się oszczędzać.

7/10

Kiedy nie potrzebujesz

Kredyty są stosunkowo łatwo dostępne, a banki z każdej strony nas nimi kuszą. Zanim podejmiesz decyzję o zaciągnięciu długu, zastanów się, czy naprawdę potrzebujesz tego, co zamierzasz w ten sposób sfinansować? Być może to tylko chwilowa zachcianka? Jeśli rozważasz zakup na kredyt nowego samochodu czy telewizora, daj sobie czas na zastanowienie się nad tym, czy to naprawdę konieczne. Nie podejmuj takich decyzji pod wpływem emocji, daj im opaść i spójrz na to na chłodno i z dystansu.

8/10

Nie stać cię na to

Brzmi absurdalnie? W końcu dlatego zaciągamy dług w banku, bo nie stać nas, by zapłacić za coś gotówką. Warto jednak mierzyć siły na zamiary. Biorąc kredyt hipoteczny, nie decyduj się na maksymalną kwotę oferowaną przez bank, tylko dlatego, że możemy ją otrzymać.

Niemądre jest też branie kredytów na święta (czy to na ich urządzenie, czy to na prezenty) albo na wakacje. To rzeczy, które powinieneś być w stanie sfinansować bez kredytu, a jeśli nie ma takiej możliwości – to znaczy, że należy poczekać z nimi aż będzie cię na nie stać.

Wstecz Dalej