Inicjatywa kierowców LDZ Zmotoryzowani Łodzianie wystosowała do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej przedsądowe wezwanie do zaniechania naruszeń i przywrócenia stanu zgodnego z prawem. Pismo dotyczy stanu dróg w mieście, które po ostatnich mrozach są pełne dziur. Zdaniem kierowców taki stan dróg zagraża życiu, zdrowiu i mieniu mieszkańców Łodzi. Żądają naprawienia ich w miesiąc.
" Z uwagi na powyższe wzywamy Państwa w terminie 1 miesiąca od dnia odebrania niniejszej korespondencji do zaniechania naruszeń i przywrócenia stanu nawierzchni dróg znajdujących się na terenie miasta Łodzi do stanu należytego. Poprzez stan należyty rozumieć należy stan po dokonaniu niezbędnych napraw wszystkich ubytków znajdujących się na drogach na terenie miasta Łodzi zagrażających życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego, a także zagrażających należącemu do nich mieniu."
Jarosław Kostrzewa z grupy LDZ Zmotoryzowani Łodzianie przyznaje, że będą podejmowane dalsze kroki prawne.
- Nasi prawnicy analizują możliwości - mówi. Jak podkreśla zmotoryzowani nie chcą odszkodowań, by nie pozbawiać mieszkańców Łodzi funduszy. - Zależy nam na pociągnięciu urzędników do odpowiedzialności - mówi.
Jak podkreśla prośba kierowców o wskazanie w Łodzi ulic z dziurami poskutkowała czterema setkami zgłoszeń w tym informacjami, że "łatwiej jest wskazać ulice bez dziur".
Tymczasem łódzki magistrat zorganizował w środę (24 lutego) konferencję prasową na której przedstawił swoje działania wobec pozimowego łatania dróg. W tym roku, z powodu dużych mrozów kwota na pozimowe łatanie została potrojona i wyniesie aż 15 mln zł.
"Łącznie 15 mln złotych zapewni nam możliwość lepszego załatania doraźnie dziur, a przede wszystkim będziemy mogli zwiększyć zakres prac po zimie, naprawiając spękane i załatane nawierzchnie. Będą to prace polegające na punktowych i odcinkowych wymianach nawierzchni" - wyjaśnia biuro prasowe łódzkiego magistratu. Zapewnia, że "prace punktowe, te najbardziej pilne mają zostać wykonane w całym mieście w ciągu najbliższego tygodnia. Załatane mają zostać wszystkie ubytki w asfalcie".
Urzędnicy przyznają jednak, że większych napraw nie da się wykonać w ciągu miesiąca.
"Wycinanie i układanie nowego asfaltu - takie prace wykonuje się po zimie (wiosną, latem, jesienią) kiedy sprzyjają warunki pogodowe" - wyjaśnia magistrat.
Zobacz również
W imię zasad i wolności. Komentarz Pawła Fąfary, redaktora naczelnego Polska Press Grupy
Restauracja Imber w Łodzi po Kuchennych Rewolucjach Magdy Gessler.
Fala gorąca w lutym. Rekord temperatur w lutym w XXI wieku!
Dopuszczalne są jedynie maseczki, zwłaszcza medyczne i z filtrami. Ile kosztują i gdzie je kupić?
Matura 2021 "oblężona" przez poprawiających egzaminy dojrzałości z zeszłych lat?
Orientarium w Łodzi: Spacery wśród rekinów i płaszczek coraz bliżej!
Wchodzą obowiązkowe maseczki. Łodzianie nie chcą rezygnować z przyłbic i chust.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
