Na listach do Sejmu widać przekrój społeczeństwa jak na dłoni, jest nawet jeden kandydat "bez zawodu", czyli Mariusz Urbański z łódzkiej listy Samoobrony. Na drugim biegunie mamy Ilonę Jakubowską, kandydatkę PiS z Łodzi, która z zawodu jest... prezesem.
Aby startować do Sejmu, nie trzeba być prawnikiem czy lekarzem. Na listach znajduje się mocna ekipa ogrodników, a na sieradzkiej liście PSL jest ich trzech pod rząd. Na liście Prawicy w tym samym okręgu znajdziemy hydraulika, w komitecie Polskiej Partii Pracy - krawcową, ślusarza, stolarza, kierowcę, 3 górników i promotora zdrowia, a w Samoobronie - aparatowego przetwórstwa mięsnego.
Silne ekipy wystawili nauczyciele i ratownicy medyczni. Na łódzkiej liście PiS znajdziemy m.in. prokuratora i komentatora sportowego, bo tak przedstawia się były bramkarz Jan Tomaszewski. Na piotrkowskiej liście PO znajdziemy m.in. maszynistę, na liście Palikota księgową, w PPP spawacza i... gospodynię domową. Z Prawicy kandyduje m.in. operator wprowadzania danych i student. W Łodzi z Samoobrony kandyduje m.in. szwaczka i... uczeń, a w okręgu sieradzkim z listy Palikota kucharz-ciastkarz.
Senat? Senator Maciej Grubski wpisał, że jest pracownikiem socjalnym, były marszałek Włodzimierz Fisiak to "inż. mechanizacji rolnictwa", a były wojewoda Krzysztof Makowski to przedsiębiorca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
