Kinga Harast z uśmiechem otworzyła i zamknęła Europejskie Igrzyska Akademickie w Łodzi

Reprezentantka Politechniki Łódzkiej (wydział IFE) miała zaszczyt poprowadzić polski team podczas ceremonii otwarcia Igrzysk. Z uśmiechem wniosła flagę narodową, a z jeszcze większą radością zakończyła swój udział w turnieju, zajmują pierwsze miejsce w swojej kategorii wagowej (kumite kobiet +68kg). Tym samym Kinga została Akademicką Mistrzynią Europy, jako jedyna karateczka z Polski. Do grupy dumnych medalistów Mistrzostw Europy dołączyli także zawodnicy reprezentujący uczelnie wrocławskie – Weronika Mikulska (kumite kobiet -61kg) oraz Maciej Gębka (kumite mężczyzn +84kg), zdobywając brązowe medale w swoich kategoriach wagowych. Czwarty medal dla polskich karateków wywalczyli reprezentanci Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie, w kategorii kata drużynowym mężczyzn.
Dzięki medalowi Kingi Harast Politechnika Łódzka awansowała na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej uczelni z dorobkiem ośmiu medali, w tym sześciu złotych. Kinga pokonała po drodze do finału Szwajcarkę Mie Kadoic (5:2) oraz Francuzkę Clemence Pea (4:4). Walka finałowa była niezwykle emocjonująca, ponieważ Kinga przez większość czasu odrabiała straty punktowe w pojedynku z Niemką Meryem Yildirim, a w ostatniej sekundzie zdobyła decydujący punkt, wygrywając ostatecznie (5:4). „

- Wydawać się mogło, że 10 sekund to nic, ale jak się okazuje, można w tym czasie zdobyć złoto Akademickich Mistrzostw Europy. Jestem bardzo zadowolona, bo wiele czasu poświęciliśmy na przygotowania z tatą-trenerem i klubem. Odrabianie straty przez całą walkę było stresujące, a w szczególności ostatnie sekundy – mówiła na gorąco Kinga. Karateckie eliminacje i finały odbywały się od czwartku do soboty w hali MOSiR Zgierz, a na matach rywalizowało łącznie 292 karateków z 28 krajów. Oprawa logistyczna zawodów robiła niesamowite wrażenie na wszystkich uczestnikach. Warto wspomnieć o masie wolontariuszy i koordynatorów, którzy przyczynili się do sukcesu tego wydarzenia.

- Z całego serca chciałabym podziękować mojemu tacie – Januszowi Harastowi za absolutnie wszystko, a także trenerowi Piotrowi Milbrantowi za cenne rady i motoryczne przygotowanie. W moim sukcesie mają także ogromny udział członkowie mojego klubu, moja rodzina i przyjaciele: moja mama Agnieszka, Szymon Stawiarski, Julia Komorowska, Anita Bugajak, Kuba Dynda, Szymon Piwoński, Kuba Kujawski, Kacper Gąsiorek i Maciek Czech. Kolejnym celem i wyzwaniem będą z pewnością Europejskie Igrzyska, które odbędą się w Krakowie – dodaje Kinga.

Jeśli chodzi o same Igrzyska, było to zdecydowanie największe sportowe święto akademickie w Europie, w którym wzięło udział około 6 000 sportowców. Uczestnicy z ponad 46 krajów byli zakwaterowani na terenie łódzkich akademików, a rywalizowali na najlepszych sportowych obiektach całego województwa. Główni organizatorzy, czyli Politechnika Łódzka oraz miasto Łódź, z pewnością mogą być dumni z tego niesamowitego wydarzenia. W sumie polscy sportowcy zdobyli 23 złote, 26 srebrnych i 31 brązowych medale w 20 różnych dyscyplinach sportowych, co dało nam pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej spośród wszystkich państw.