18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klątwa, litość i bluźnierstwa Józefa Rotha [ZDJĘCIA]

Łukasz Kaczyńki
Józef Roth był tematem rozmowy Andrzeja Barta, Bogdana Toszy i Sławy Lisieckiej
Józef Roth był tematem rozmowy Andrzeja Barta, Bogdana Toszy i Sławy Lisieckiej Materiały prasowe
Interdyscyplinarny projekt poświęcony postaci wybitnego pisarza Józefa Rotha i jego twórczości rozpoczął się w sobotnie popołudnie w sali restauracyjnej Hotelu Savoy w Łodzi. To w tym budynku umieścił Roth akcję swej, jak sam podkreślał, najlepszej powieści, której hotel użyczył swej nazwy.

Projekt, którego kuratorem jest Bogdan Tosza, rozpoczęła projekcja niezwykłej adaptacji powieści Rotha pt. "Rebelia". Zrealizował ją w 1993 r. Michael Haneke (za "Białą wstążkę" nagrodzony w 2009 r. Złotą Palmą w Cannes). Utrzymana w stylistyce niemego kina "Rebelia", to historia sponiewieranego przez los weterana I wojny światowej, który na chwilę przed śmiercią bluźni Bogu i oskarża go o zło świata. Film nawiązuje do artystycznego dorobku Georga W. Pebsta i Friedricha W. Murnaua, pionierów nowoczesnego kina.

Po filmie odbyło się spotkanie z udziałem Sławy Lisieckiej, wybitnej łódzkiej tłumaczki literatury niemieckojęzycznej i cenionego pisarza i reżysera uwikłanego w Łódź, Andrzeja Barta. Jeden z wątków dotyczył wrażliwości Rotha na krzywdę społeczną, co w kontekście jego obecności w Łodzi nie jest bez znaczenia.

- W tych tekstach pokazywał on pazur pisarza. Miał też znakomity zmysł obserwacji. O publicystyce Rotha z zachwytem wypowiadali się choćby Tomasz Mann i Stefan Zweig - podkreślała Sława Lisciecka.

Poruszone zostało również zagadnienie tygla kultur, jakim była przed II wojną światową Łódź. To z kolei dało pretekst do rozmowy o dzisiejszej Łodzi.

- Wielonarodowość tamtego czasu to coś, czym możemy i powinniśmy się chwalić. W takiej skali nie występowała ona chyba w żadnym miejscu w Polsce. Bez tego Łódź byłaby wiejskim, sennym miasteczkiem - mówił Bart. - Każdy stary Żyd w Nowy Jorku wzrusza się gdy słyszy "Łódź" i "Piotrkowska".

W jednym z listów z podróży Roth relacjonował życie międzywojennej Łodzi (jego pełna treść w tłumaczeniu Sławy Lisieckiej znalazła się w programie spektaklu "Hotel Savoy", którego premiera odbyła się w sobotę wieczorem). Pisarz wspominał w nim, że ul. Piotrkowska przypomina najświetniejsze ulice Europy, ale tuż obok niej "gulgoczą sobie i bulgoczą ścieki".

- Wybitny Hans Magnus Enzengsberger podczas swego pobytu w Łodzi stwierdził: "Toż to jest brutalny cud!" - przypomniała Lisiecka.

- "Hotel Savoy" okazuje się książką niezwykle aktualną. Mesjasz, na którego czekają jej bohaterowie przypomina wprawdzie kogoś pomiędzy świętym Mikołajem a Unią Europejską, ale postać ta unaocznia jak bardzo religijne były mentalne i światopoglądowe korzenie Rotha - dywagował Tosza.

- Ogromny wpływ miała na niego kultura chasydzka - uzupełniła Sława Lisiecka. - Ojciec Rotha po nieudanych interesach popadł w chorobę psychiczną. W kulturze żydowskiej jest ona znakiem klątwy i z tym brzemieniem pisarz musiał się przez całe życie zmagać. U jego żony także wykryto podobną chorobę. To wywarło na niego wielki wpływ. W swych utworach jest więc nie tyle pisarzem, co demiurgiem. On układa się z Bogiem i mówi: "Ja będą rządził ludzkimi losami".

Wisienką na torcie byłby pokaz "Hioba" (adaptacja innej powieści Rotha) z monachijskiego teatru Kammerspiele, ale chudy budżet festiwalu nie pozwolił na jej sprowadzenie. Wisienką został więc "Hotel Savoy", spektakl w reż. Michała Zadary, który Teatr Nowy zrealizował w kooperacji z festiwalem (można zobaczyć w poniedziałek o godz. 20).

W niedzielę Ł4K zaprosiła na zwiedzanie dawnego Rosyjskiego Banku Państwa (dziś NBP), otwarcie projektu filmowego "Max i Marcel Ophuls" (w poniedziałek ciąg dalszy) i koncert rosyjskiej muzyki filmowej, w którym wystąpili Lena Ledoff, Przemysław Dąbrowski (aktor Teatru Nowego) i Patryk Wagner.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki