"Po raz kolejny okazało się, że piesi w Łodzi nie mogą czuć się bezpiecznie nawet na pasach. Żeromskiego na tym odcinku to typowa łódzka ulica, która swoim kształtem zachęca do niebezpiecznej jazdy. Szerokość pasów ruchu jest większa niż wymagana na autostradzie. Była okazja do zmiany jej wyglądu - w tym miesiącu zakończył się jej remont. Niestety, ZDiT zdecydował się po prostu odtworzyć stan poprzedni, nie myśląc o bezpieczeństwie" - czytamy w piśmie Fenomenu.
Zarząd Dróg i Transportu uznał list fundacji za skandaliczny. "Obwinianie nas o tragiczną śmierć dwóch osób potrąconych na przejściu dla pieszych przez pijanego kierowcę jest karygodną próbą zaistnienia w mediach przez przedstawicieli fundacji Fenomen. Taka interpretacja przyczyn tragedii świadczy o wyjątkowej bezmyślności autorów listu. Za szczególnie niedopuszczalne uważamy fakt, że fundacja Fenomen wykorzystuje tragedię do autopromocji. W tym przypadku to pijany kierowca jest odpowiedzialny za śmierć, a nie szerokość drogi, którą się poruszał - czytamy w odpowiedzi Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?