Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klient przyjechał do sklepu mięsnego w centrum Łodzi na nartach! Przekonuje, że przy takim śniegu to lepsze niż rower lub samochód

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Łodzianin pojechał do sklepu mięsnego na nartach biegowych. Śniegu było tak dużo, że dojechał pod sam sklep na rogu Kopcińskiego i Narutowicza. Ekspedientka była zaskoczona!
Łodzianin pojechał do sklepu mięsnego na nartach biegowych. Śniegu było tak dużo, że dojechał pod sam sklep na rogu Kopcińskiego i Narutowicza. Ekspedientka była zaskoczona! Matylda Witkowska
Łodzianin pojechał do sklepu mięsnego na nartach biegowych. Śniegu było tak dużo, że dojechał pod sam sklep na rogu Kopcińskiego i Narutowicza. Ekspedientka była zaskoczona!

Klient przyjechał do sklepu mięsnego w centrum Łodzi na nartach!

Nietypowy środek transportu po Łodzi wybrał sobie w sobotę (21 stycznia) łodzianin Łukasz Kamiński. Po porannych opadach śniegu było tak dużo, że najlepsze do poruszania się po centrum Łodzi były dla niego narty biegowe.

Pan Łukasz przejechał na nartach biegowych przez uliczki Radiostacji, chodnik ruchliwej ulicy Kopcińskiego aż do ciągu sklepów spożywczych w rejonie skrzyżowania z ulicą Narutowicza. Tam śniegu było już trochę mniej, ale nadal udało mu się przejechać na nartach i wyznaczyć piękne ślady. Narty odpiął dopiero pod sklepem mięsnym, do którego wszedł na zakupy. Z obawy przed złodziejami musiał narty wziąć do środka.

- Ekspedientka była na początku trochę się zdziwiła, ale podeszła do tego z sympatią - mówi pan Łukasz.

Warunki narciarskie na chodnikach nie były złe, choć niektóre odcinki były już odśnieżone.

Jak podkreśla łodzianin nie była to jego pierwsza wyprawa narciarska do sklepu. - Na co dzień poruszam się rowerem, ale gdy są takie warunki można wyciągnąć narty. Samochód wybieram rzadko, lepiej się poruszać ekologicznie - mówi.

Pan Łukasz tłumaczy, że wyjście na zakupy to dla niego okazja, by mieć trochę sportu. - Trzeba szukać każdej okazji do ruchu, najgorsze co można zrobić, to od razu wsiadać w samochód - mówi Łukasz Kamiński.

Łodzianin uważa, że zimą na chodnikach mogłaby zostawać ubita, niewielka warstwa śniegu, co byłoby wygodne zarówno dla pieszych jak i dla roślin, którym szkodzi wysypywanie dużej ilości soli.

Narty biegowe są w Łodzi coraz bardziej popularne. W dni z pokrywą śnieżną łodzianie biegają na nartach m.in. w Arturówku i w parku na Zdrowiu. Zielona Łódź ma specjalne urządzenie do wyciskania śladów, jeśli warunki są odpowiednie organizowane są bezpłatne zajęcia nauki jazdy na nartach.

Nagły atak zimy w Łodzi. Intensywne opady, trudne warunki po...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki