Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłusownik zatrzymany przez policję. 67-latek postrzelił sarnę

Jolanta Jeziorska
Broń, którą miał przy sobie kłusownik
Broń, którą miał przy sobie kłusownik materiały policji
67-letni mieszkaniec gminy Szadek kłusował w szadkowskich ladach w powiecie zduńskowolskim. Zauważyli go myśliwi i wezwali policję. Kłusownik został zatrzymany. Miał przy sobie broń własnej produkcji.

W czwartek (14 maja) około godz. 20 myśliwi z koła Nemrod zobaczył w lesie w Borkach Prusinowskich dziwnie zachowującego się człowieka i usłyszeli strzał. Wezwali policję.

- Policjanci przyjechali bardzo szybko. Ustalono, gdzie kłusownik mógł się schować i zaczęto poszukiwania. Wszedł w rzepak i zaczął uciekać. Jeden z policjantów zaczął go ścigać - opowiada Mirosław Ossowski, prezes koła łowieckiego nr 6 Nemrod w Łodzi.

- Mężczyzna został zatrzymany. Przedstawiono mu zarzuty nielegalnego posiadania broni palnej i amunicji oraz kłusownictwa. Przyznał się do winy - mówi Robert Latus z Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli.
67-latkowi grozi kara nawet do 8 lat więzienia. Postępowanie w tej sprawie prowadzą pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zduńskiej Woli zduńskowolscy policjanci.

Postrzelonej sarny rogacza poszukują myśliwi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki