"Hmm... A mówią, że to kolarstwo górskie jest niebezpieczne... Nie ma to jak dostać oknem w głowę w hotelowym pokoju. Wieczór w szpitalu. Na szczęście obyło się bez szycia i wstrząsu mózgu. Samopoczucie dalekie od entuzjazmu przed startem w MP, ale... Nie takie rzeczy się przetrwało. 14:30 melduję się na starcie!" - napisała Włoszczowska na swoim Facebooku, gdzie zamieściła zdjęcie obandażowanej głowy.
Kolejnego dnia faktycznie zameldowała się na starcie i rzecz jasna wygrała. Druga na mecie w Sławnie była Aleksandra Dawidowicz, która straciła do Włoszczowskiej niecałe cztery minuty
Elita kobiet
1. Maja Włoszczowska (Kross Racing Team) 1:16.53
2. Aleksandra Dawidowicz (SGR Srebrna Góra) 1:20.38
3. Marlena Drożdziok (Scott Donnybrook Landsape) 1:22.46
Elita mężczyzn
1. Marek Konwa (64sto Leczno MTB Team) 1:36.47
2. Bartłomiej Wawak (Kross Racing Team) 1:39.01
3. Piotr Brzózka (JGB-2 Professional MTB Team) 1:39.44
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?