Masowe rozbiórki kolejowych obiektów będą prowadzone w całej Polsce. W woj. łódzkim do likwidacji przeznaczono 185 obiektów, w całym kraju - ponad 2 tys. W regionie sieradzkim najwięcej budynków zostanie zburzonych w Zduńskiej Woli - aż 26. W Sieradzu zniknie z powierzchni ziemi 19 obiektów, w pow. pajęczańskim - 10, pięć w łaskim, cztery w wieluńskim, trzy w poddębickim i jeden w Wieruszowie.
Staramy się je zagospodarować komercyjnie, sprzedać lub przekazać samorządom, ale stoją nieużywane od lat i generują koszty
- Zanim zdecydujemy się na likwidacje nieruchomości, staramy się je zagospodarować komercyjnie, sprzedać lub przekazać samorządom. Obiekty, które mają zostać wyburzone, w ramach ogłoszonego niedawno przetargu to nieużywane od lat, często zupełnie nie nadające się do użytku magazyny, budynki techniczne i elementy infrastruktury kolejowej. Te nieruchomości generują koszty, m.in. z tytułu podatku od nieruchomości, a PKP SA jako przedsiębiorstwo prawa handlowego nie może sobie pozwolić na utrzymywanie nieużytków - tłumaczy Maciej Bułtowicz z biura prasowego PKP SA.
Wyburzane obiekty to relikty z czasów, które na kolei minęły bezpowrotnie. Ot, choćby taka cieplarnia-szklarnia przy ul. Karsznickiej w Zduńskiej Woli. Może młodszemu pokoleniu trudno w to uwierzyć, ale dawniej wśród kolejowej braci byli również ogrodnicy.
W kolejowych szklarniach rosły kwiaty, które były sadzone na klombach. Kiedyś na peronach było znacznie roślin niż dzisiaj. Wszystkim zajmowali się kolejarze
- W szklarniach należących do kolei rosły kwiaty, które potem się pakowało na drezynę i jechało sadzić na klombach. Kiedyś na peronach było znacznie roślin niż dzisiaj. I tym wszystkim zajmowali się kolejarze. Kolej to był wielki, samowystarczalny organizm, w którym zatrudnienie znajdowali przedstawiciele takich fachów jak szewcy, krawcy i ogrodnicy - wspomina Stanisław Kokot, sekretarz Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ "Solidarność", prywatnie pasjonat historii kolejnictwa.
Wyburzenia przyniosą PKP oszczędności, ale najpierw spółka musi sporo wydać na roboty rozbiórkowe. Wspomniana szklarnia w Zduńskiej Woli jest jednym z bardzo nielicznych obiektów, na których kolej planuje coś zarobić (sprzedaż odzyskanych materiałów).
Jeśli chodzi o koszty, to najwięcej pochłonie rozbiórka budynku socjalno-administracyjnego przy ul. Kolejowej 6 w Zduńskiej Woli - 112 tys. zł. Zburzenie dawnej noclegowni przy tej samej ulicy to wydatek 93 tys. zł. Nastawnia przy Karsznickiej - kolejne 44 tys. zł. Poza Zduńską Wolą kosztowne będą m.in. rozbiórki dwóch hydroforni w Brzeźnicy (pow. pajęczański) - 40 tys. zł każda. To oczywiście szacunkowe kwoty, które mogą się zmniejszyć po rozstrzygnięciu przetargu.Koszt rozbiórek na terenie całego kraju oszacowano na 17 mln zł brutto. Wytypowane obiekty mają zniknąć z powierzchni ziemi do końca stycznia 2016 r.
**
Co wyburzą?**
Sieradz
- - magazyn przesyłowy przy ul. Kolejowej, przewidywany koszt rozbiórki brutto - 28,8 tys. zł
- - warsztat elektryków (ul. Kolejowa) - 20,8 tys. zł
Zduńska Wola
- - budynek piaskowni (Karsznice) - 39,6 tys. zł
- - nastawnia KR st. Karsznice - 45,6 tys. zł
Powiat wieluński
- - budynek warsztatowy NZS przy ul. Kolejowej - 18,6 tys. zł
- - budynek gospodarczy w Pątnowie - 4,4 tys. zł
Powiat łaski
- - budynki mieszkalne w miejscowościach Kolonia Chociw i Kolonia Zawady - 12 tys. zł każdy
- - szalet w Łasku - 16,7 tys. zł
Powiat poddębicki
- - budynki mieszkalno-gospodarcze w Brudnówku (12,3 tys. zł) oraz Otoku (15,8 tys. zł)
Powiat pajęczański
- - budynek rewizji wagonów w Działoszynie - 14,4 tys. zł
- - hydrofornie w Brzeźnicy - 40,5 tys. zł każda.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
