Koleje Dużych Prędkości w Łodzi: Centralny Port Komunikacyjny rozważy południowy przebieg tunelu, bo północny budził opór mieszkańców

Deklarację o powrocie do konsultowania przebiegu południowego tunelu KDP w Łodzi, prezes CPK Mikołaj Wild złożył podczas czwartkowego spotkania z marszałkiem województwa Grzegorzem Schreiberem (PiS). Wariant północny to nowość zaproponowana przez CPK w Strategicznym Studium Lokalizacyjnym KDP , który zakładał przebicie tunelu pod Parkiem na Zdrowiu i budowę węzła w Konstantynowie Łódzkim.

Ten wariant trasowania oznaczał tunel krótszy, a zatem i tańszy, acz przebiegał pod działkami z wybudowanymi już domami lub z wydanymi pozwoleniami na budowę zarówno w Łodzi jak i Konstantynowie Łódzkim, co oznaczałoby konieczność wywłaszczeń i przesiedleń. Stał też w sprzeczności z uchwalonymi już miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego, zagrażał ekosystemowi Parku na Zdrowiu. Obudził zatem w pierwszych konsultacjach w lutym i marcu ostre protesty mieszkańców, konstantynowskie kancelarie notarialne notowały zaś odstąpienia od finalizacji zakupienia działek, bo KDP według biegło tam niemal przez środek miasta. Samorządy gmin i miast w stanowiskach oprotestowały jeden po drugim w stanowiskach nowe propozycje przebiegu, zrobił to także - choć bardzo dyplomatycznie - opanowany przez PiS łódzki sejmik.

- W pobliżu Łodzi dostrzegliśmy bardzo istotne opory w Konstantynowie Łódzkim dotyczące jednego z trasowań, które zaproponowaliśmy - mówi prezes Wild. - Dlatego, wsłuchując się w głos mieszkańców, postanowiliśmy rozważyć również wariant omijający Konstantynów Łódzki.

Powrót do konsultowania przebiegu południowego też do końca nowością nie jest, bo na spotkaniu z protestującymi mieszkańcami, a także samorządowcami i parlamentarzystami województwa łódzkiego w lutym, wiceminister infrastruktury Marcin Horała (PiS), pełnomocnik rządu ds. budowy CPK, zapowiadał, iż wariant ten "na dziewięćdziesiąt parę procent" pojawi się w kolejnych etapach konsultacji społecznych. Te zaś odbędą się w drugiej połowie 2020 r.

Wariant południowy skonsultowano i zatwierdzono w studium wykonalności KDP w 2015 r., rząd PiS jednak od niego odstąpił. Jego przebieg zakłada przebicie pod Łodzią tunelu od dworca Fabrycznego w okolice Kaliskiego, potem zaś odbicie pod ulicą Bratysławską do konwencjonalnej linii kolejowej na Sieradz, następnie budowę szybkiej trasy wzdłuż tej linii.

Z jednej strony CPK rozwiązuje zatem problem, który sam stworzył. Z drugiej strony nie jest do końca jasne, dlaczego akurat teraz, w połowie maja, doszło do spotkania Schreibera i Wilda w sprawie KDP, skoro CPK wyniki tegorocznych konsultacji w skali całego kraju ma przecież przeanalizować do końca czerwca. Nie jest zatem wykluczone, że mocna deklaracja prezesa CPK o powrocie do konsultowania przebiegu południowego, może mieć związek z zapowiadanymi na koniec czerwca wyborami prezydenta, co może Andrzejowi Dudzie dać trochę punktów w Łodzi i okolicach przed czerwcowymi wyborami.