Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejne inwestycje "lex deweloper" w Łodzi. Ale nie każdy inwestor otrzyma zgodę

Marcin Darda
Marcin Darda
W środę (6 lipca) Rada Miejska Łodzi zatwierdzi lokalizację kolejnego apartamentowca w ramach kontrowersyjnej specustawy "lex deweloper", ale odmowi zgody deweloperowi, który chce budować osiedle bloków na Teofilowie. To będzie pierwsza odmowa łódzkich radnych od czasu funkcjonowania specustawy. CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
W środę (6 lipca) Rada Miejska Łodzi zatwierdzi lokalizację kolejnego apartamentowca w ramach kontrowersyjnej specustawy "lex deweloper", ale odmowi zgody deweloperowi, który chce budować osiedle bloków na Teofilowie. To będzie pierwsza odmowa łódzkich radnych od czasu funkcjonowania specustawy. CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>Grzegorz Gałasiński
W środę (6 lipca) Rada Miejska Łodzi zatwierdzi lokalizację kolejnego apartamentowca w ramach kontrowersyjnej specustawy "lex deweloper", ale odmowi zgody deweloperowi, który chce budować osiedle bloków na Teofilowie. To będzie pierwsza odmowa łódzkich radnych od czasu funkcjonowania specustawy.

Zgodę otrzyma warszawski Profbud, który przy ul. Tramwajowej 7/9 i Lindleya 8 chce zbudować apartamentowiec z minimalnie 315 mieszkaniami, a maksymalnie 335, w sąsiedztwie stojącego już apartamentowca tej firmy. Inwestycja jest niezgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego m.in. z powodu przekroczenia w projekcie maksymalnej powierzchni zabudowy o blisko 9 proc., jednakże nie jest niezgodna z zapisami studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. To jeden z kluczowych warunków specustawy zwanej "lex deweloper" zaprojektowanej i przegłosowanej przez większość sejmową PiS w 2018 r. Brak kolizji ze studium mimo niezgodności z planem zagospodarowania, a także wniosek bez innych zastrzeżeń powoduje, że w takiej sytuacji Rada Miejska Łodzi nie może odmówić zgody Profbudowi.

Radni odmówią jednak warszawskiej spółce Trei Residental. Ten deweloper złożył w ramach specustawy wniosek o zatwierdzenie lokalizacji dla budowy osiedla bloków w rejonie ulic Traktorowej i Cedry na Teofilowie. Uzgodnień odmówił jednak Zarząd Dróg i Transportu, bo inwestor planował obsługę komunikacyjną budowy poprzez ul. Cedry, która jest drogą gruntową i nie jest w stanie sprostać obciążeniom ruchu ciężkich pojazdów. Druga kwestia to brak zaprojektowania strefy zieleni w miejscu, w którym studium zakłada korytarz ekologiczny - łącznik przyrodniczy. W projekcie uchwały, który zapisano też, że inwestycja ta oznaczałaby "potencjalne źródło protestów mieszkańców nowej zabudowy sprzeciwiających się budowie ul. Wojska Polskiego", której przedłużenie planowane jest w pobliżu, co na dodatek spowodowałoby konieczność obudowania tej drogi ekranami akustycznymi. Inwestor będzie miał miesiąc na odwołanie się od decyzji.

Marcin Gołaszewski (KO) przewodniczący Rady Miejskiej potwierdza, że będzie to pierwsza odmowa łódzkich radnych zatwierdzenia wniosku opartego o "lex deweloper". Jak dotąd najwięcej kontrowersji i podziałów nawet wewnątrz klubów radnych, obudziły wnioski Varitexu i milionera Piotra Misztala. Varitex w czerwcu 2021 r. dostał zgodę na budowę przy ul. Augustów dwóch ośmiopiętrowych bloków z łącznie 166 mieszkaniami, mimo, że chodzi to teren przewidziany pod zabudowę usługowo-parkingową. Wcześniej UMŁ odmówił spółce przyjęcia koncepcji budowy zespołu parkingów i garaży, z drugiej jednak strony studium dla tego terenu przewiduje budowę obiektów wielorodzinnych. Argumenty radnych głosujących przeciw były takie, że to "brak szacunku dla chwalonego planu i własnej pracy", że to "niebezpieczny precedens, bo wpłyną kolejne wnioski", że "jedna pozytywna decyzja radnych to ciężkie miliony dla dewelopera przy szalejących cenach mieszkań". Ale koniec końców większość radnych była za.

Z kolei wniosek Piotra Misztala o zatwierdzenie budowy Golden Tower to wynik epopei z dwoma poprzednimi projektami, które nie zyskały aprobaty urzędników. Chodzi o działkę u zbiegu ul. Piotrkowskiej i al. Piłsudskiego, ocenianą jako najatrakcyjniejszą w Łodzi, acz znajdującą się na terenie obowiązywania zapisów Parku Kulturowego Ulicy Piotrkowskiej. Wniosek nie był zgodny ani z miejscowym planem, ani z PKUP, miał za to akceptację Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i nie kolidował z zapisami studium uwarunkowań. W grudniu 2021 r. wniosek podzielił nie tylko Radę Miejską, ale i jej kluby. Niektórzy nie dawali wiary, że liczący 72 metry szklany apartamentowiec będzie tak efektowny, jak na wizualizacjach, inni argumentowali, że zgoda to uleganie szantażowi, bo wcześniej Misztal reprezentacyjną działkę Łodzi w proteście obstawił sławojkami. Ale wystarczająca liczba szabel do przegłosowania wniosku się znalazła. Budowa liczącego 72 metry szklanego apartamentowca jest na etapie prac przygotowawczych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki