1/5
Co najmniej 6 tysięcy świadków jest do przesłuchania w...
fot. Dariusz Śmigielski

Co najmniej 6 tysięcy świadków jest do przesłuchania w związku ze sprawami oddziałów Centrum Nauki i Biznesu Żak, działających w Tomaszowie, Bełchatowie oraz w Radomsku. Wyliczyła to w piątek Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie (jej rzecznik, prokurator Magdalena Czołnowska-Musioł, na zdjęciu). Przed tygodniem napisaliśmy o przesłuchaniach, innych 6 tys. byłych uczniów, zaplanowanych w oddzielnym śledztwie dotyczącym oddziału Żaka w Łodzi. Zatem w naszym regionie można się już doliczyć ponad 12 tys. osób, wzywanych na komisariaty, aby ustalić, czy Żak zawyżał frekwencję na zajęciach – w celu sięgnięcia po wyższe dotacje za prowadzenie edukacji.

>>> Więcej informacji przy kolejnej ilustracji >>>

2/5
Co najmniej 6 tysięcy świadków jest do przesłuchania w...
fot. Grzegorz Gałasiński

Co najmniej 6 tysięcy świadków jest do przesłuchania w związku ze sprawami oddziałów Centrum Nauki i Biznesu Żak, działających w Tomaszowie, Bełchatowie oraz w Radomsku. Wyliczyła to w piątek (22 stycznia) Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie. Przed tygodniem napisaliśmy o przesłuchaniach, innych 6 tys. byłych uczniów, zaplanowanych w oddzielnym śledztwie dotyczącym oddziału Żaka w Łodzi, w której mieści się też centrala tej ogólnopolskiej firmy edukacyjnej. Zatem w naszym regionie można się już doliczyć ponad 12 tys. osób, wzywanych na komisariaty, aby ustalić, czy Żak zawyżał frekwencję na zajęciach – w celu sięgnięcia po wyższe dotacje za prowadzenie edukacji.

Przypomnijmy. Śledztwo łódzkie toczy się w sprawie doprowadzenia "do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez wprowadzenie w błąd pracowników Urzędu Miasta Łodzi co do rzeczywistej liczby uczniów uczęszczających do centrum" – jak naszej redakcji wyjaśniała Prokuratura Okręgowa w Łodzi.

Upraszczając: na łódzkich komisariatach ma się stawić ogółem 6 tys. uczniów Żaka z lat 2014-2017. Wzywani deklarują, czy ich podpisy w dziennikach lekcyjnych szkoły są autentyczne. Celem śledztwa jest ustalenie, czy łódzki oddział Żaka (jego siedziba na zdjęciu) nie zawyżał frekwencji na zajęciach (od niej zależy wysokość państwowej dotacji, przekazywanej przez samorząd, na prowadzenie szkół).

Aktualnie Prokuratura Okręgowa w Łodzi prowadzi postępowanie „w sprawie”, zatem dotąd nikomu nie postawiła zarzutów. Jednak śledczy wskazując podstawę do swoich działań powołują się na kilka artykułów Kodeksu Karnego – m.in. odnoszący się do oszustwa, zagrożonego karą pozbawienia wolności do 8 lat.

Śledczy z Łodzi wyliczyli przed tygodniem, iż Żak prowadzi szkoły w ponad 70 miastach, dlatego część zebranych materiałów przekazali do innych prokuratur.

Co z tego wynikło?

>>> Więcej informacji przy kolejnej ilustracji >>>

3/5
W piątek (22 stycznia) na pytania naszej redakcji...
fot. Dariusz Śmigielski

W piątek (22 stycznia) na pytania naszej redakcji odpowiedziała Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim. We wtorek (19 stycznia) przejęła ona śledztwo prowadzone dotąd w Prokuraturze Rejonowej w Tomaszowie Mazowieckim. Śledztwo to dotyczy podejrzenia doprowadzenia tomaszowskiego starostwa do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w okresie lat 2014-2017.

„Poprzez wprowadzenie w błąd i przedłożenie dokumentów zawierających stwierdzające nieprawdę okoliczności w zakresie faktycznej liczby uczniów uczęszczających do Liceum Ogólnokształcącego Żak, Policealnej Szkoły Centrum Nauki i Biznesu Żak, Uzupełniającego Liceum Ogólnokształcącego dla Dorosłych Żak, Policealnej Szkoły Centrum Nauki i Biznesu Żak” - precyzuje prokurator Magdalena Czołnowska-Musioł (na zdjęciu), rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie (powołując się potem m.in. na artykuł Kodeksu Karnego o oszustwie – zatem jak w przypadku z Łodzi).

„W dniu 22 stycznia 2021 r. do tego postępowania połączono śledztwo Prokuratury Rejonowej w Bełchatowie dotyczącego tożsamych czynów” – dodaje rzecznik.

>>> Więcej informacji przy kolejnej ilustracji >>>

4/5
Ponadto śledczy z Piotrkowa (ich siedziba na zdjęciu)...
fot. archiwum "DŁ"

Ponadto śledczy z Piotrkowa (ich siedziba na zdjęciu) ustalają właśnie, czy do wspólnego postępowania obejmującego już Tomaszów i Bełchatów nie włączyć także sprawy prowadzonej w Prokuraturze Rejonowej w Radomsku: „o tożsamym zakresie przedmiotowym”.

„Na obecnym etapie śledztwa zachodzi konieczność przesłuchania co najmniej 6 tysięcy świadków, przy czym jest to liczba wstępnie wytypowanych osób” – kończy rzecznik.

>>> Więcej informacji przy kolejnej ilustracji >>>

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Podziemne kanały pochłonęły jezdnię. Co tam się właściwie stało?

Podziemne kanały pochłonęły jezdnię. Co tam się właściwie stało?

Tajemniczy adorator Sabalenki. Podobnie jak poprzedni samobójca również jest żonaty

Tajemniczy adorator Sabalenki. Podobnie jak poprzedni samobójca również jest żonaty

Największe wyjazdy kibiców w kwietniu. Gigantyczna liczba Widzewa Łódź

Największe wyjazdy kibiców w kwietniu. Gigantyczna liczba Widzewa Łódź

Zobacz również

Izabela Macudzińska przed laty. „Królowa życia” zmieniła się nie do poznania

Izabela Macudzińska przed laty. „Królowa życia” zmieniła się nie do poznania

Robisz ognisko? Uniknij tego prostego błędu, przez który kiełbaski będą gorzkie

Robisz ognisko? Uniknij tego prostego błędu, przez który kiełbaski będą gorzkie