Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolory łódzkich kamienic. O barwie zabytku decydują konserwatorzy [ZDJĘCIA]

Wiesław Pierzchała
Struga 2
Struga 2 Krzysztof Szymczak
Fala krytyki sprawiła, że właściciel zabytkowej kamienicy przy ul. 6 Sierpnia 1/3 w Łodzi natychmiast ją przemalował: z fatalnego niebieskiego na piaskowy.

- Kolor niebieski był zatwierdzony w 2003 roku przez ówczesnego konserwatora zabytków - zapewnia Barbara Szymczak, prokurent firmy Tele - Art, która jest właścicielem kamienic z mieszkaniami i lokalami użytkowymi. - Dlatego pomalowaliśmy ją na niebiesko, ale na prośbę obecnego konserwatora zabytków przemalowaliśmy ją wykorzystując kolor niebieski jako podkład.

Dzięki temu ta stylowa 3-piętrowa kamienica z około 1900 roku - z okazałym wykuszem i maszkaronami - nie "gryzie się" z okolicznymi budynkami i nie budzi już kontrowersji.

To dziwne, że konserwator 11 lat temu zgodził się na kolor niebieski. Jak się dowiedzieliśmy, w tamtym okresie kamienice z ewidencji zabytków nie traktowano tak poważnie jak z rejestru zabytków, dlatego na kolor elewacji patrzono trochę przez palce. Na szczęście to się zmieniło i obie kategorie zabytków są traktowane należycie.

- Nie można stosować dowolnej kolorystyki, bo to jest fałsz - podkreśla starszy specjalista Ewa Szelągowska z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi. - Zabytkom staramy się przywracać ich pierwotną kolorystykę. Jeśli jednak jest to niemożliwe, bo na przykład skuto tynki i nie ma śladu pierwotnej barwy, to stawiamy na kolorystykę historyczną. W tym celu robimy badania odkrywkowe, docieramy do poszczególnych warstw kolorów i wybieramy ten najlepszy. Kolory właściwe to piaskowe, ugrowe i róże, zaś niedopuszczalne to fiolety, błękity i czerwienie.

Stąd pytanie o prywatną kamienicę Edwarda Lingena z 1896 roku przy ul. Andrzeja Struga 2, która została efektownie odnowiona przez prywatnego właściciela w tonacji czerwonej. - Nie jest to kolor historyczny, bowiem takowym był kolor ciemnoróżowy - wyjaśnia Ewa Szelągowska. - Po prostu właściciel zastosował inny odcień, co aż tak nie razi, jak np. w przypadku kamienicy przy ul. Piotrkowskiej 93, którą pomalowano na fioletowo.

Faktycznie, ta 2-piętrowa kamienica - z poddaszem, trzema balkonami i restauracją Sphinx na parterze - nie najlepiej się prezentuje z pobliskimi kamienicami, wśród których jest m.in. piękna, efektownie odnowiona kamienica Pod Gutenbergiem przy ul. Piotrkowskiej 86, która może być wzorem dla innych robót konserwatorskich.

Zapytana o inne przykłady właściwej kolorystyki, Ewa Szelagowska wymienia Esplanadę przy ul. Piotrkowskiej 100a, pałac Maurycego Poznańskiego, czyli Muzeum Sztuki przy ul. Więckowskiego 36, pobliski pałac Karola Poznańskiego, czyli Akademię Muzyczną przy ul. Gdańskiej 32 oraz kamienicę przy ul. Piotrkowskiej 41, która jeszcze niedawno była zielonkawa, ale przemalowano ją i teraz ma właściwy, pierwotny wygląd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki