Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komendant wojewódzki policji w Łodzi poprzenosił szefów komend powiatowych

Rafał Klepczarek
Rafał Klepczarek
Andrzej Łapiński, komendant wojewódzki policji w Łodzi wymienił szefów komend powiatowych w Łowiczu, Brzezinach i Pabianicach.

Podinspektor Grzegorz Radzikowski w piątek został komendantem powiatowym policji w Łowiczu. Wcześniej był naczelnikiem Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Sochaczewie (województwo mazowieckie). W Łowiczu zastąpił Marcina Grzelaka, który objął kierownictwo Komendy Powiatowej Policji w Brzezinach.

Nowego szefa policjantów w powiecie łowickim 14 kwietnia wprowadził do jednostki inspektor Andrzej Łapiński, komendant wojewódzki policji w Łodzi. Przeniesiony z Łowicza do Brzezin młodszy inspektor Marcin Grzelak, decyzją przełożonego, zastąpił tam inspektora Cezarego Petrusa. Ten ostatni 14 kwietnia objął kierownictwo w Komendzie Powiatowej Policji w Pabianicach.

**Zobacz też:

Wypadek na Włókniarzy w Łodzi. Auto rozbite na słupie. Cud, że wszyscy żyją [ZDJĘCIA, FILM]

**

Młodszy inspektor Piotr Beczkowski, który do wczoraj dowodził funkcjonariuszami z Pabianic, został odwołany ze stanowiska i pozostaje do dyspozycji szefa Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Komendant Łapiński ma w przyszłości znaleźć dla niego pracę „zgodną z jego kompetencjami”.

- Zmiany wynikają ze spojrzenia pana komendanta na pracę tych trzech jednostek policji - informuje Joanna Kącka, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Część samorządowców z Łowicza komentuje, że przeniesienie komendanta Grzelaka do mniejszej jednostki w policji ma związek z polityką kadrową PiS. Obecny szef KPP w Brzezinach do Łowicza został awansowany pod koniec 2015 r. przez Dariusza Banachowicza, ówczesnego komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi.

**Czytaj:

Ukradli samochód niepełnosprawnego chłopca z Łodzi. Nie mają jak dojechać do szkoły i na rehabilicję

**

Przed awansem Marcin Grzelak był pierwszym zastępcą szefa Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. - Nowa władza dopatrzyła się, że komendant Grzelak został przeniesiony do Łowicza na kilka tygodni przed odejściem na emeryturę Dariusza Banachowicza, a więc nie był z namaszczenia obecnej ekipy rządzącej - mówi jeden z łowickich samorządowców.

Komendant Grzelak nie widzi tego w ten sposób.

- Dowiedziałem się od przełożonego, że jestem potrzeby w Brzezinach i wykonuję ten rozkaz - mówi 45-letni policjant.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki