Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komornik wyeksmitował fundację Dziewczynka z Zapałkami za długi wobec miasta

Marcin Bereszczynski
Marcin Bereszczynski
Fundacja Dziewczynka z Zapałkami została wyeksmitowana z pomieszczeń zajmowanych w budynku przy Gdańskiej 29.
Fundacja Dziewczynka z Zapałkami została wyeksmitowana z pomieszczeń zajmowanych w budynku przy Gdańskiej 29. Krzysztof Szymczak
Do pomieszczeń fundacji Dziewczynka z Zapałkami wszedł komornik ze ślusarzami, którzy wymienili zamki w drzwiach. Eksmisja nastąpiła po decyzji sądu. Fundacja ma dług wobec miasta 657 tys. zł i toczy się postępowanie sądowe, w którym roszczenie wobec miasta sięgają 25 mln zł.

Pracownicy fundacji musieli się wczoraj wyprowadzić z dwóch pomieszczeń zajmowanych w budynku przy Gdańskiej 29. Zostawili tam sprzęt elektroniczny, meble, zabawki i zapełnione lodówki. Nie byli w stanie zorganizować transportu tych przedmiotów, bo późno dowiedzieli się o eksmisji. Będą mogli wrócić po swoją własność, gdy zapewnią transport. Wtedy komornik otworzy im drzwi do pomieszczeń, które wynajmowała od miasta.

- Zgodnie z wyrokiem sądu komornik przeprowadził eksmisję fundacji z dwóch lokali użytkowych - mówi Jolanta Baranowska z Biura Rzecznika Prasowego UMŁ. - Od 2012 roku fundacja korzystała z trzech lokali, zajmując pomieszczenia o powierzchni ponad 1 tys. mkw. Eksmisja z pierwszego z nich została przeprowadzona w 2016 r.

Zadłużenie fundacji z tytułu niezapłaconego czynszu wyniosło 657 tys. zł. Z bilansu fundacji na koniec 2018 roku jej zobowiązania wobec różnych instytucji, w tym ZUS, Urzędu Skarbowego i wynagrodzeń wynosiły ponad 1,7 mln zł.

Fundacja żąda od miasta 25 mln zł odszkodowania, bo od 9 lat nie mogła w tym budynku prowadzić centrum dziecięcego. Najmłodsi mieli tam zajęcia, świetlicę i posiłki. Miejsce nazwano baśniowym zamkiem, ale w 2010 roku okazało się, że budynek zagraża zdrowiu i życiu ludzi.

Fundacja przekonuje, że chciała wykupić pomieszczenia przy Gdańskiej od miasta. W lipcu wystosowała list otwarty do prezydent Hanny Zdanowskiej. Prosi w nim o zawarcie porozumienia, które umożliwi wykup lokali.

- Ani do UMŁ, ani do Zarządu Lokali Miejskich nigdy nie wpłynął wniosek od fundacji o wykup lokali. Nie miało też miejsca żadne spotkanie z fundacją w takiej sprawie - powiedziała Jolanta Baranowska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki