Koncert Deep Purple już w niedzielę. A za kilka tygodni w Łodzi zagra Slash

W łódzkiej Atlas Arenie zagościła kolejna duża agencja koncertowa - Metal Mind Productions. Już w najbliższą niedzielę organizator zaprosi na występ legendarnych Deep Purple, a 20 listopada zawita do nas sam Slash!

Deep Purple to oczywiście jeden z najważniejszych zespołów światowego rocka, który ma na koncie szereg gigantycznych utworów. Można być pewnym, że w trakcie koncertu nie zabraknie legendarnych kawałków, jak „Smoke On The Water”, ale artyści mają również zagrać coś z tego, nad czym aktualnie pracują.

Steve Morse, gitarzysta Deep Purple, zdradził w jednym z wywiadów, że muzycy planują wejść do studia w styczniu przyszłego roku, żeby nagrać nowy album. Morse dodał również, że producentem nowego krążka ponownie zostanie Bob Ezrin, który współpracował z Deep Purple przy poprzedniej, znakomicie przyjętej przez fanów i krytykę płycie „Now What?!”.

Z kolei basista Roger Glover w wywiadzie dla Ultimate Classic Rock przyznał, że zespół pozostał w kontakcie z Ezrinem i zaprzyjaźnili się, a producentowi praca z muzykami sprawiła wiele radości, więc ich ponowne spotkanie w studiu, to naturalna kolej rzeczy.

Glover opowiada również, jak wygląda proces twórczy: „Gramy, gramy i jeszcze raz gramy. Jeśli coś z tego wpadnie nam w ucho, spodoba się, zainspiruje nas, wtedy staramy się przekuć to w aranżację, a kiedy już to mamy, wtedy ja i Ian (Gillan) zaczynamy pracę nad tekstem. I to by było na tyle”. Nic dziwnego, że już w sobotę Roger Glover odbierze w łódzkim klubie Wytwórnia podczas Międzynarodowego Festiwalu Producentów Muzycznych „Soundedit” statuetkę „Człowieka ze Złotych Uchem” za „całokształt dokonać w dziedzinie produkcji muzycznej”. Gala rozpocznie się o godz. 20.30.

Warto też przypomnieć, że we wrześniu tego roku ukazało się wyjątkowe wydawnictwo „Celebrating Jon Lord”, które jest zapisem koncertu ku pamięci tego słynnego, zmarłego muzyka zespołu, który odbył się w londyńskim Royal Albert Hall w kwietniu. Udział w nim wzięli muzycy Deep Purple oraz goście specjalni, m.in. Bruce Dickinson, Glenn Hughes, Paul Weller, Rick Wakeman i inni. Muzykom na scenie towarzyszyła 83-osobowa Orion Orchestra, a dochód z koncertu został przekazany fundacji The Sunflower Jam, założonej przez Jackie Paice, żonę Iana Paice’a z Deep Purple, organizacji wspierającej walkę z nowotworami.

Czego jeszcze możemy się spodziewać w Łodzi? Koncerty jednej z największych legend rocka, jaką jest Deep Purple, to za każdym razem niezapomniane przeżycie dla wielbicieli gatunku. Mimo wielu lat spędzonych na scenie, występom na żywo zespołu ciągle towarzyszy wielka energia oraz znakomita forma, a to wszystko w połączeniu z doskonałymi umiejętnościami instrumentalnymi oraz wokalnymi tworzy widowisko zapadające na długo w pamięć.

Deep Purple narodziło się w 1968 roku, początkowo jako Roundabout, a w pierwszym składzie byli już m.in. Ritchie Blackmore, Jon Lord i Ian Paice, do których w roku 1969 dołączyli Ian Gillan i Roger Glover, tworząc najsłynniejszy zestaw muzyków grupy i jednocześnie jedną z najbardziej znaczących formacji w historii hard rocka. Zespół sprzedał do tej pory ponad sto milionów płyt, jego wpływ na muzykę jest nieoceniony, grupa zaliczana jest też do ścisłej czołówki najgłośniej grających zespołów rockowych. Muzycy wplatają do swojej twórczości także elementy innych gatunków, słynne stały się eksperymenty grupy z muzyką klasyczną i orkiestrą symfoniczną.

Supportem Deep Purple podczas koncertu w Atlas Arenie będzie rodzimy zespół CETI, istniejący od 1989 roku. Grupę tworzą: wokalista Grzegorz Kupczyk (znany ze współpracy m.in. z Turbo, Esqarial, Chainsaw, Kruk), gitarzysta Bartek Sadura, grająca na instrumentach klawiszowych Maria „Marihuana” Wietrzykowska, gitarzysta basowy Tomasz Targosz i perkusista Marcin „Mucek”.

Koncert rozpocznie się o godz. 20, otwarcie bram Atlas Areny zaplanowano na godz. 18.30.

A już 20 listopada za sprawą MMP do Łodzi przyjedzie fenomenalny gitarzysta i uznany kompozytor - Slash. To jedna z najbardziej wyrazistych postaci rock’n’rollowej sceny, artysta. Będzie to już trzecia wizyta tego muzyka w naszym kraju, a towarzyszyć mu będzie Myles Kennedy z The Conspirators. Slash w Łodzi pojawi się w ramach trasy promującej ostatni krążek „World On Fire”.

Slash to ikona sceny muzycznej i jeden z najwybitniejszych rockowych gitarzystów wszech czasów. Jego utwory, styl gry i występy w takich zespołach jak Guns N’ Roses, Slash’s Snakepit, Velvet Revolver, a także solowa działalność inspirowały i dostarczały rozrywki milionom ludzi. Magazyn „Time” umieścił go na drugiej pozycji swojej listy dziesięciu Najlepszych Gitarzystów Gitary Elektrycznej Wszech Czasów, a jego riff do utworu „Sweet Child O’Mine” uplasował się na pierwszej pozycji w kategorii 100 Najlepszych Riffów wg magazynu „Total Guitar”, natomiast Gibson dwie ze swoich gitar sygnował jego imieniem. W roku 2007 gwiazda Slasha została umieszczona obok gwiazd Jimmy’ego Page’a i Jimi Hendrixa na Hollywood Walk of Fame. Z samym Guns N’ Roses Slash sprzedał ponad 100 mln płyt na całym świecie. Artysta brał także udział w projektach takim muzyków jak np. Michael Jackson, Ray Charles, Stevie Wonder.

W 2010 roku muzyk zadebiutował solowym albumem „Slash”. Płyta odniosła wielki sukces. Dwa lata później ukazał się drugi album artysty, „Apocalyptic Love”, który znalazł się na czwartej pozycji listy Billboardu. W ramach promocji tego albumu artysta po raz pierwszy wystąpił w Polsce w wypełnionym do granic możliwości katowickim Spodku.

W kolejnym roku Slash zadebiutował w świecie filmu: został koproducentem oraz współautorem ścieżki dźwiękowej horroru „Nothing Left To Fear”. A we wrześniu zeszłego roku ukazał się najnowszy album Slasha „World On Fire”, w listopadzie zaś artysta wraz z zespołem dał niezapomniane show w krakowskiej Arenie. Teraz czas na Łódź!