Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec parkowania na Piotrkowskiej

Monika Pawlak
Motocykliści nie spodziewali się nalotu policji. Dlatego tak łatwo było ich złapać
Motocykliści nie spodziewali się nalotu policji. Dlatego tak łatwo było ich złapać fot. grzegorz gałasiński
Do 18 sierpnia ulotki informacyjne, później tylko mandaty. Ulica Piotrkowska wreszcie będzie przypominać deptak. Wczoraj ruszyła akcja informacyjna, a od 18 sierpnia kierowca, który zaparkuje auto albo przejedzie przez Pietrynę nie mając zezwolenia zapłaci mandat.

- Samochody mają zniknąć z Piotrkowskiej. Przez dwa tygodnie policja i straż miejska będą informować i przypominać, a później surowo egzekwować przestrzeganie przepisów - zapowiada Marek Michalik, wiceprezydent Łodzi.

Co to oznacza? Do 18 sierpnia każdy kierowca, który zaparkuje auto na odcinku Piotr-kowskiej od placu Wolności do al. Piłsudskiego, dostanie ulotkę informacyjną. Oprócz przypomnienia o zakazie parkowania i wysokości mandatu za łamanie przepisu umieszczono na niej także wykaz miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych.

- Zakaz parkowania będzie obowiązywać wszystkich - zapowiada Michalik. - Także osoby niepełnosprawne, władze miasta i urzędników.

O ile koniec przywilejów dla łodzian i przedstawicieli władz nikogo nie dziwi ani nie oburza, o tyle zakaz parkowania dla niepełnosprawnych budzi wiele kontrowersji. Dotychczas inwalidzi mieli swoje miejsca i zgodnie z prawem mogli przy Pietrynie parkować. Ale sami funkcjonariusze przyznawali, że przywileje były nadużywane.

- Z prawa wjazdu i parkowania nie korzystali tylko niepełnosprawni, ale też ich rodziny, a nawet znajomi. Takich wypadków było mnóstwo - mówi Paweł Lipski, komendant łódzkiej straży miejskiej.

Tymczasem osoby niepełnosprawne czują się szykanowane. Argumentują, że przy Piotrkowskiej są przychodnie lekarskie, urzędy, banki i wiele innych instytucji, do których i tak mają utrudniony dostęp. W obronie inwalidów stanął także nasz Czytelnik Łukasz Rybowski. W e-mailu, który przysłał do redakcji podkreśla, że popiera zmiany na Piotrkowskiej, łącznie z ograniczeniem ruchu. Podkreśla jednak, że nie można tego robić kosztem osób poszkodowanych przez los, a takimi są niepełnosprawni. "Inwalida nie potrzebuje dojeżdżać do lekarzy, banków, urzędów na Piotrkowskiej. A już na pewno nie powinien mieć łatwego dostępu do sklepów i restauracji - niech siedzi w domu i nie przeszkadza innym - pisze nieco ironicznie Rybowski. "Inną sprawą jest rzekome nadużywanie uprawnień osób niepełnosprawnych - czytamy dalej. - Ale są odpowiednie służby, które powinny to kontrolować i odpowiadać za prawidłowość wydawania kart parkingowych. Nie można karać osób uczciwych za nieudolność tych służb".

Władze Łodzi są jednak nieugięte. Zakaz będzie obowiązywać wszystkich. Aby ułatwić niepełnosprawnym życie, na ulicach przylegających do Piotrkowskiej zostaną wyznaczone dla nich specjalne miejsca parkingowe. Wyraźnie oznakowane.

Pozostali mają parkować tam, gdzie będą wolne miejsca, ale nie na Piotrkowskiej. Od 18 sierpnia za złamanie tego zakazu będzie mandat w wysokości 100 zł i punkt karny. Dodatkową karą będzie odholowanie auta na parking przy ul. Telefonicznej. Dla kierowcy będzie to oznaczało dodatkowy wydatek w wysokości około 300 zł.

- Karać będziemy także kierowców wjeżdżających i przejeżdżających Piotrkowską na wprost - zapowiada komendant Lipski. - To będzie droższa "przyjemność", bo mandat wynosi już 500 złotych.

Niepełnosprawni w zamian będą mieli do dyspozycji 41 nowych miejsc na ulicach przyległych do Pietryny. Na placu Wolności - 4 koperty, na ul. Tuwima i Nawrot - po 5, na Próchnika, Rewolucji 1905 r., Jaracza, Więckowskiego, Narutowicza, Zielonej, Traugutta, Moniuszki i Roosevelta - po 3 koperty.
Dostawy do sklepów i restauracji będą się odbywały w godz. 5 - 10 oraz 19 - 20. Po 18 sierpnia za parkowanie na Piotrkowskiej i dostawy poza wyznaczonymi godzinami straż miejska i policja będą karać mandatami i 1 punktem karnym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki