Środowy mecz lepiej zaczęli łodzianie. Madera i Grzelczak strzałami z dystansu starali się zaskoczyć Wojciecha Skabę, ale przez pierwsze pół godziny największe wrażenie robiła gra Igora Alvesa. Po faulu Gola właśnie Alves strzelił z wolnego nad murem, a jego koledzy nie potrafili wepchnąć piłki, która odbiła się od poprzeczki.
W końcówce pierwszej połowy gospodarze nieco przyspieszyli grę. W 43 min. szybki Manu zdołał groźnie dośrodkować z lewej, a nadbiegający Wolski strzelił głową minimalnie obok słupka. W przedłużonym czasie gry legioniści objęli prowadzenie. Z wolnego z 19 m precyzyjnym strzałem lewą nogą Jakub Wawrzyniak umieścił piłkę w górnym okienku bramki Bartosza Kanieckiego.
Gol odebrał gościom wszelką nadzieję. Mecz po przerwie był zupełnie jednostronny, a gole Manu w 55 min. i Rafała Wolskiego w 63 min. były tylko symbolem przewagi obrońców trofeum.
Legia Warszawa - Widzew Łódź 3:0 (1:0)
Gole: Wawrzyniak (45+1), Manu (55), Wolski (62)
Legia: Skaba - Rzeźniczak, Choto, Komorowski, Wawrzyniak (71 Kiełbowicz) - Gol (70 Łukasik) , Vrdoljak (81 Jędrzejczyk) - Manu, Wolski, Żyro - Kucharczyk. Trener: Maciej Skorża
Widzew: Kaniecki - Bartkowski, Madera, Pinheiro, Abbes - Alves, Mroziński ( 46 PankaI) - Oziębała (61 Budka), Radzio (56 Ostrowski) , Dzalamidze - Grzelczak. Trener: Radosław Mroczkowski
Sędziował: Sebastian Jarzębak (Piekary Śląskie)
Widzów: 11 436
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?