Wszystko wskazuje na to, że już niedługo nie będziemy musieli nosić maseczek ochronnych. 6 maja ma się pojawić rozporządzenie, na mocy którego Polacy nie będą musieli już zakrywać ust i nosa na otwartych przestrzeniach. Choć obowiązek zniknie, środowiska naukowe w dalszym ciągu zalecają noszenie maseczek w miejscach, w których będzie wiele osób.
Czytaj dalej na kolejnej stronie
O zmianach, jako pierwsze poinformowało radio RMF FM.
Zniesienie obowiązku noszenia maseczek jest jednym z elementów majowego luzowania obostrzeń związanych z koronawirusem. Rząd zakłada jednak, że rezygnacja z zakrywania ust i twarzy będzie możliwa, tylko w przypadku, gdy wskaźnik zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców spadnie do 15. Warto zaznaczyć, że w większości województw był on niż niższy, a średnia dla całego kraju wynosiła 13 zakażeń na 100 tys. przypadków.
Czytaj dalej na kolejnej stronie
Od kiedy nie będziemy nosić maseczek?
Według zapowiedzi rządu zrezygnować z maseczek będzie można w przypadkach, gdy uda się utrzymać dystans 1,5 m. Naukowcy wyjaśniają, że w innych przypadkach, dla własnego bezpieczeństwa warto założyć nakrycie twarzy.
Czytaj dalej na kolejnej stronie
Eksperci przekonują, że noszenie maseczek na świeżym powietrzu, przy zachowaniu odpowiedniego dystansu jest zbędne. Ich zdaniem na zewnątrz nie dochodzi do większej transmisji wirusa.
Czytaj dalej na kolejnej stronie