Michał Haratyk, jeden z faworytów do medalu, pchnął kulę na odległość 20.59 już w pierwszej próbie, co dało mu automatyczną kwalifikację. Bukowiecki swoje najlepsze podejście miał w drugiej próbie. Rezultatr 19.89 sprawił, że zajął w grupie A czwarte miejsce, co również dało mu finał.
Niepocieszany kończył zawody trzeci z naszych reprezentantów Jakub Szyszkowski - 19.67 okazało się za mało, by rywalizować o medale.
FLESZ: Elektryczne samoloty nadlatują.