Twierdzą, że regulamin stworzony przez służby prezydent Łodzi nie jest właściwy, bo umożliwia konsultowanie bardzo ważnych spraw dla miasta tylko w cztery tygodnie. Przykładem tego jest ostatnia debata na temat budowy wiaduktu na skrzyżowaniu marszałków.
- Sposób przeprowadzenia konsultacji budzi nasze poważne zastrzeżenia. Poświęcano na nie zbyt mało czasu i łodzianie nie mieli pełnej informacji o konsekwencjach wybudowania i niewybudowania wiaduktu - mówi Bartłomiej Dyba-Bojarski. - Konsultacje były postawione na głowie, bo najpierw powinni się wypowiedzieć eksperci, by łodzianie mogli skorzystać z ich wiedzy i dopiero później podjąć decyzję podczas konsultacji. A było na odwrót.
Według Marka Michalika, konsultacje dotyczące ważnych spraw powinny trwać nawet pół roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?