- Udział łodzian w podejmowaniu decyzji o mieście jest mniejszy niż bym sobie tego życzyła - mówi Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi. - Chcemy wprowadzić zmiany, które zachęcą mieszkańców do uczestniczenia w konsultacjach społecznych. Mam nadzieję, że udowodnimy łodzianom, że ich głos jest dla nich ważny.
W 2010 r. miasto konsultowało się z mieszkańcami tylko cztery razy. W 2011 r. - pięć. W 2012 r. już 32 razy, ale w spotkaniach udział wzięło w sumie tylko 2.535 osób (na ponad 700 tys. mieszkańców miasta), złożono zaś 6.332 opinie i propozycje.
- Chcemy zmienić formę konsultacji - dodaje Grzegorz Justyński, p.o. dyrektora biura ds. partycypacji społecznej Urzędu Miasta Łodzi. - Do tej pory zapraszaliśmy na spotkania przede wszystkim do magistratu, na ul. Piotrkowską 104. Teraz chcemy wyjść do mieszkańców i organizować konsultacje na osiedlach, w dzielnicach. Postaramy się też, by tematyka na spotkaniach była skierowana w jak największym stopniu do tej konkretnej grupy ludzi, np. będzie dotyczyła zieleni na ich osiedlu. Te konsultacje będą podobne do spotkań, które organizowaliśmy w ramach budżetu obywatelskiego (36 spotkań na osiedlach - przyp. red.).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?