Pomagali w ukrywaniu kontrabandy i czerpali z tego dochody przez wiele lat
Przez kilkanaście lat kilka osób pomagało w ukrywaniu wyrobów akcyzowych na łódzkim rynku. Proceder został ujawniony przez
funkcjonariuszy śledczych Łódzkiego Urzędu Celno-Skarbowego w Łodzi. Co bulwersujące - organizatorami nielegalnej działalności były osoby związane z funkcjonowaniem targowiska w zakresie działalności i rozwoju rynku.
Kontrabanda na łódzkim targowisku - Furia oznaczyła skrytki
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej przeszukali targowisko - znajdujące się na nim ponad 100 budek handlowych oraz miejsca zamieszkania osób, prowadzących to targowisko. W przeszukaniach kluczową rolę odegrała - już po raz kolejny - niezawodna Furia - pies służbowy. Żadne skrytki, służące do ukrycia kontrabandy, nie ujdą uwadze tego owczarka staroniemieckiego. Jest to pies dualny, który doskonale umie rozpoznać narkotyki i tytoń. Dlatego wywącha każde ukryte przez przestępców wyroby. Nos Furii jest niezawodny!
Zabezpieczono ponad 46 tysięcy złotych w gotówce oraz nielegalne wyroby akcyzowe: 39 litrów alkoholu, ponad 25 kilogramów tytoniu i blisko 48 tysięcy sztuk papierosów.
Cztery osoby zatrzymane
Śledztwo prowadzone przez łódzką KAS pod nadzorem prokuratury doprowadziło do zatrzymania trzech osób związanych z nielegalnym procederem. Podejrzanym przedstawiono zarzuty działania wspólnie i w porozumieniu przy udzielaniu pomocy w ukryciu wyrobów akcyzowych innym osobom, na których ciąży podatek akcyzowy.
Wobec osób czyniących sobie stałe źródło dochodów z popełniania przestępstw skarbowych wystąpiono o dozór policji, zakaz opuszczania kraju i zakaz prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie zarządzania nieruchomościami oraz zabezpieczenie majątkowe.
Czwartej zatrzymanej osobie grozi kara grzywny za przechowywanie wyrobów akcyzowych.
Zatrzymane osoby odpowiedzą za narażenie budżetu państwa na prawie 450 tysięcy złotych strat podatku akcyzowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?