Funkcjonariusze CBA prowadzą kontrolę w MPK Łódź. Ma dotyczyć niemieckich tramwajów sprowadzonych do Łodzi przez miejskiego przewoźnika.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
- Funkcjonariusze Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Łodzi 12 grudnia 2019 r. rozpoczęli kontrolę w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym - Łódź Sp. z o.o - informuje Wydział Komunikacji Społecznej CBA. - W trakcie kontroli funkcjonariusze CBA przeanalizują proces przygotowania i realizacji wybranych zamówień publicznych udzielanych przez spółkę w latach 2017-2019.
O co dokładnie chodzi? Jak informuje Radio Łódź, kontrola dotyczyć ma wagonów NF6D zakupionych przez spółkę w niemieckim Bochum, a przeprowadzana jest przez funkcjonariuszy łódzkiej delegatury CBA.
Przypomnijmy, że tramwaje NF6D sprowadzone zostały przez MPK m.in. w celu zastąpienia wysłużonych tramwajów 805 Na.
- Po tym, jak do nas trafiają, zmieniana jest w nich polaryzacja, wymieniane są sprzęgi i dostosowywane są do łódzkiego zasilania 600 V. W Bochum wynosi ono 750 V - informowała nas w październiku 2018 r. Agnieszka Magnuszewska, rzeczniczka MPK Łódź. - W tramwajach montowana jest też łódzka informacja pasażerska oraz biletomaty.
Jak pisaliśmy w ubiegłym roku, konieczność sprowadzenia przeszło 20-letnich tramwajów z Niemiec, spowodowana była problemami z tramwajami pesa swing. Nie można było wysłać ich na trasę W-Z. Dlatego kursuje tam tabor „zabrany” z ŁTR. To powodowało, że na trasie ŁTR brakowało niskopodłogowych tramwajów. Rozwiązaniem okazały się niemieckie NF6D, posiadające niską podłogę.
Planowany termin zakończenia kontroli to 12 marca 2020 r, szef CBA może ją wydłużyć o 6 miesięcy.
