Oficjalna informacja została przekazana przez sportowca 20 stycznia.
Stanowisko burmistrza Pawła Okrasy odnoście oświadczenia Najmana przedstawimy niezwłocznie po jego otrzymaniu. W dniu dzisiejszym, jak poinformował Urząd Miejski w Wieluniu, burmistrz Okrasa jest nieobecny w pracy.
Kim jest "Słowik"?
Andrzej Zieliński znany jako "Słowik" to jeden z szefów mafii pruszkowskiej, który do niedawna przebywał w areszcie. Ostatnie lata Andrzeja Z. to działalność przestępcza na dużą skalę. Prokuratura zarzuca grupie składającej się ze „Słowika”, „Wańki” i „Parasola” nie tylko przestępstwa związane z VAT-em. Zdaniem prokuratury to „Słowik” miał kierować gangiem, który zajmował się m. in. handlem narkotykami, wymuszeniami i kradzieżami. W tej ostatniej sprawie przypisuje się im kradzież bursztynów (warte 440 tys.), zegarków (ok. 1 mln zł) czy dwóch transportów kremu Nutella (600 tys. zł).
„Słowik” obok „Masy” był najbardziej znanym gangsterem, a przy okazji królem życia. Wydawał ogromne sumy pieniędzy, jeździł po świecie, a ślub ze swoją (byłą już) żoną wziął w 1995 roku w Las Vegas. Opinia publiczna poznała go, gdy został ułaskawiony przez prezydenta Lecha Wałęsę (1993 rok). Podobno administracja Wałęsy miała dostać za to łapówkę w wysokości 150 tys. dolarów. Tego jednak nigdy nie potwierdzono. „Słowik” został zatrzymany w 2001 roku w Hiszpanii. Co ciekawe, śledczy namierzyli go, gdy skontaktował się z dziennikarzami, którzy prowadzili program na temat ówczesnej jego żony Moniki, która później również trafiła do więzienia .
Z niektórych zarzutów – np. zlecenia zabójstwa gen. Marka Papały – został oczyszczony, za inne został skazany. W więzieniu przebywał do 2013 roku. Potem przez cztery lata był na wolności. Widywano go m. in. w Sopocie czy na stadionie Legii w loży VIP. Pojawił się także w teledysku Malika Montany „Big Poppa”. Andrzej Z. kolejny raz do aresztu trafił w 2017 roku. Po trzech latach, w sierpniu ubiegłego roku, wyszedł za kaucją w wysokości 400 tys. zł. Na wolności był jedynie kilka miesięcy. Następnie znów był w areszcie m.in. za podejrzenie kierowania grupą przestępcą po 2013 roku oraz za zawiązanie gangu w więzieniu na Białołęce, gdzie odsiadywał poprzedni wyrok (tzw. "sprawa białołęcka").