Remonty ulic w Łodzi są źle planowane, a urzędnicy miejscy nie wywierają presji na wykonawców, efektem jest zaś paraliż miasta - uważa Waldemar Buda (PiS), który przedstawił swoje pomysły na rozkorkowanie miasta.
Wśród siedmiu punktów na usprawnienie robót, które przedstawił Buda jest m.in. 12-godzinny czas pracy wykonawców, zamykanie ulic dla ruchu w dniu rozpoczęcia prac, a nie wcześniej.
Poseł zaproponował także, by za każdą inwestycję z osobna odpowiadał konkrtetny urzędnik miejski jako gospodarz inwestycji w relacjach z mieszkańcami, by reprezentować ich oraz przedsiębiorców problemy, które wynikły w związku z prowadzeniem inwestycji
Ten punkt mialby polegać na udostępnianiu mieszkańcom szczegółowych harmonogramów inwestycji a także możliwości ich monitorowania poprzez kamery internetowe.
Wiceprezydent Tomasz Trela (SLD) stwierdził, że pomysły, które przedstawił Buda "są już realizowane w Łodzi".