1/6
Kłopoty właścicieli firm transportowych są coraz...
fot. Pixabay

Kłopoty właścicieli firm transportowych są coraz poważniejsze. Ich zaległy dług w skali kraju zbliża się do miliarda złotych, natomiast w województwie łódzkim przekroczył 65,5 mln zł. To nie tylko wpływ koronawirusa, problemy tej branży zaczęły się znacznie wcześniej.

Czytaj dalej, kliknij kolejny slajd lub użyj strzałki na klawiaturze komputera

2/6
Okazuje się, że zdecydowana większość z dłużników w branży...
fot. Pixabay

Okazuje się, że zdecydowana większość z dłużników w branży transportowej to jednoosobowe działalności gospodarcze. Stanowią aż 86 proc. zadłużonych. Co prawda koronawirus zatrzymał transport, zarówno towarów jak i osób, ale kłopoty transportowców zaczęły się znacznie wcześniej.
- Od lat obserwujemy, że wielu przedsiębiorców decyduje się na otwarcie działalności przewozowej, gdyż uważają, ze jest ona dochodowa - zauważa Adam łącki, prezes KRD. - Tyle, że często nie zdają sobie sprawy z problemów, jakie jej dotyczą, a największym jest rozdrobnienie. Powoduje to, że między małymi firmami trwa walka o zlecenie za wszelką cenę, czyli między innymi bez weryfikacji zleceniodawcy.

Czytaj dalej, kliknij kolejny slajd lub użyj strzałki na klawiaturze komputera

3/6
Specjaliści od długów zwracają też uwagę na to, że...
fot. Pixabay

Specjaliści od długów zwracają też uwagę na to, że właściciele firm transportowych często są zmuszeni do wyboru między przymusowym postojem a przyjęciem zlecenia bez patrzenia na konsekwencje.
- Nie zawsze okazuje się to dobrym rozwiązaniem, gdyż ponoszą koszty, a nie dostają zapłaty - mówi Andrzej Kulik, ekspert Rzetelnej Firmy. - Przez potężną konkurencję o terminach i warunkach płatności nie decyduje przewoźnik, tylko zleceniodawca. Może się więc okazać, że przewóz był bardzo mało opłacalny albo płatność nie trafia na konto w terminie lub w ogóle. Dlatego warto wiedzieć, dla kogo wykonuje się usługę i czy w ogóle warto ją wykonać.

Czytaj dalej, kliknij kolejny slajd lub użyj strzałki na klawiaturze komputera

4/6
Obserwacje potwierdza Andrzej Majewski, prezes Łódzkiego...
fot. Pixabay

Obserwacje potwierdza Andrzej Majewski, prezes Łódzkiego Stowarzyszenia Przewoźników.

- Problemy branży nie są nowe, a w czasie pandemii tylko się nasiliły - mówi Andrzej Majewski. - Koronawirus najbardziej dotknął te firmy, które zajmują się przewozem osób i to nie w miastach, ale na dłuższych dystansach. Mam na myśli np. organizatorów wycieczek autokarowych po zamkach nad Loarą. Co prawda granic zostały otwarte, ale o połowę została ograniczona liczba pasażerów, a to już stawia pod znakiem zapytania możliwość uzyskania dochodu. Poza tym ludzie boją się jeździć.

Czytaj dalej, kliknij kolejny slajd lub użyj strzałki na klawiaturze komputera

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Hotel Światowit już w gruzach. Co będzie się teraz działo? ZDJĘCIA

Hotel Światowit już w gruzach. Co będzie się teraz działo? ZDJĘCIA

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy

Horoskop dzienny na piątek 19 kwietnia. Komu dziś będzie sprzyjał los?

Horoskop dzienny na piątek 19 kwietnia. Komu dziś będzie sprzyjał los?

Zobacz również

Barwna, żywa, teatralna bajka o najtrudniejszym z tematów w Teatrze im. S. Jaracza

Barwna, żywa, teatralna bajka o najtrudniejszym z tematów w Teatrze im. S. Jaracza

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy