1/10
Rozmowa z prof. Andrzejem Bednarkiem, kierownikiem Oddziału...
fot. Archiwum Prywatne

Rozmowa z prof. Andrzejem Bednarkiem, kierownikiem Oddziału Nauk Biomedycznych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi na temat epidemii koronawirusa, wizyt na cmentarzu 1 listopada oraz maseczek

2/10
Od pół roku zmagamy się z epidemią koronawirusa. Na jakim...
fot. Karol Makurat/Reporter

Od pół roku zmagamy się z epidemią koronawirusa. Na jakim jesteśmy etapie?

Nikt tego nie wie, zwłaszcza w Polsce. W maju stworzyliśmy bardzo konkretny model matematyczny, który jest oparty o proste obliczenia: liczy osób podatnych na zarażenie, liczby osób zarażonych oraz liczbie osób, które wyzdrowiały. Na tej podstawie przygotowaliśmy trzy scenariusze: przy zachowaniu ścisłego reżimu sanitarnego, poluzowaniu tego reżimu, wreszcie przy zniesieniu reżimu. Przy spełnieniu pierwszego scenariusza aby epidemia wygasła lockdown musiałby skończyć się dopiero we wrześniu, w przypadku drugiego występowałaby do końca roku, ale dziennie byłoby nie więcej niż tysiąc chorych, a szczyt zachorowań przypadłby pod koniec listopada. Gdyby obostrzenia nie były przestrzegane, to liczba chorych rosłaby od końca sierpnia, a szczyt przypadłby w październiku. Ten scenariusz się sprawdza z małym przesunięciem, zachorowania zaczęły mocno rosnąć we wrześniu, co ma związek z zakończeniem wakacji, powrotem do szkól, do firm, jest znacznie więcej możliwości przenoszenia wirusa.

Kolejne pytania i odpowiedzi w dalszej części galerii >>>

3/10
Jak długo to jeszcze może potrwać?...
fot. Karol Makurat/Reporter

Jak długo to jeszcze może potrwać?

To zależy od środków prewencji, jakie zastosujemy. Bez nich zachorowania będą rosły bardzo gwałtownie, można się spodziewać nawet 10 tys. przypadków dziennie. Problem polega na tym, że albo w bardzo krótkim czasie nastąpi wzrost liczby zachorowań, który następnie zacznie wygasać albo zastosujemy prewencję i epidemia będzie się rozwijać w czasie. To rodzi określone skutki społeczne: w przypadku pierwszego scenariusza nie wszyscy będą mogli uzyskać pomoc medyczną. Ten sam algorytm co my zastosowali Chińczycy by analizować przebieg epidemii we Włoszech i Chinach. W przypadku Włoch epidemia wygasłaby, gdyby lockdown został utrzymany do końca lipca. To z kolei było niebezpieczne ze względów społecznych. Zakażenia rosną na całym świecie, chodzi o to, by nie rosły zbyt szybko, tak, by można było pomóc chorym. Na pewno do końca roku będą zachorowania.

4/10
Tymczasem przybywa osób, które twierdzą, że pandemii nie ma....
fot. Grzegorz Gałasiński

Tymczasem przybywa osób, które twierdzą, że pandemii nie ma. W ostatni weekend odbyły się nawet marsze tzw. antycovidowców. To w końcu jest ta pandemia czy jej nie ma?

W naszej części Europy jest szczególna sytuacja, gdyż wiele osób przechodzi chorobę bezobjawowo. W Europie mówi się o nawet 80 proc. przypadków, a w Polsce nawet nieco większej skali zarażeń bezobjawowych. Ale bez względu na wszystko : umiera ok. 1,5 proc. osób z grupy z objawami choroby. Jeśli będziemy mieli tysiąc takich chorych, to 15 z nich umrze. To jest bardzo dużo. Jeśli uda się spowolnić przebieg epidemii, to tym ludziom będzie można pomóc. Widać to na przykładzie krajów, w których epidemia przebiegła w sposób gwałtowny i wymknęła się spod kontroli. Tam trudno było pomóc wszystkim. Musimy pamiętać, że Covid-19 ma dziesięciokrotnie wyższą śmiertelność niż grypa.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Podejrzany o zabójstwo żony Rafał Z. został zatrzymany!

AKTUALIZACJA
Podejrzany o zabójstwo żony Rafał Z. został zatrzymany!

Piękna Ilona Borkiewicz-Stopa prywatnie. To ona prowadzi Łódzkie Wiadomości Dnia

Piękna Ilona Borkiewicz-Stopa prywatnie. To ona prowadzi Łódzkie Wiadomości Dnia

Afera z dopłatami. Prokurator żąda surowej kary dla wójta gminy Daszyna!

Afera z dopłatami. Prokurator żąda surowej kary dla wójta gminy Daszyna!

Zobacz również

Zła wiadomość dla emerytów! Czternastki mogą być znacznie niższe i dopiero w grudniu

Zła wiadomość dla emerytów! Czternastki mogą być znacznie niższe i dopiero w grudniu

Horoskop dzienny na czwartek, 18 kwietnia. Do kogo dziś uśmiechnie się los?

Horoskop dzienny na czwartek, 18 kwietnia. Do kogo dziś uśmiechnie się los?