Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. Ubyło pasażerów pociągów, ale nie jeżdżących na gapę. ŁKA straciła w maju prawie połowę pasażerów

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Koronawirus znacznie ograniczył kursowanie pociągów. W ostatnich miesiącach spadła także liczba pasażerów i to znacząco. Wzrosła natomiast liczba osób, które jeżdżą pociągami bez biletu.CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Koronawirus znacznie ograniczył kursowanie pociągów. W ostatnich miesiącach spadła także liczba pasażerów i to znacząco. Wzrosła natomiast liczba osób, które jeżdżą pociągami bez biletu.CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE Archiwum PP/Paweł Łacheta
Koronawirus znacznie ograniczył kursowanie pociągów. W ostatnich miesiącach spadła także liczba pasażerów i to znacząco. Wzrosła natomiast liczba osób, które jeżdżą pociągami bez biletu.

Transport pasażerski jest jedną z tych branż, które bardzo ucierpiały wskutek pandemii. I choć największe ograniczenia w poruszaniu się zostały zniesione, to liczba pasażerów jest ciągle znacznie niższa w porównaniu do czasów sprzed epidemii. Nie dotyczy to tylko jednej kategorii podróżnych: tzw. gapowiczów, czyli pasażerów bez ważnego biletu.

- Zestawiając liczbę podróżnych z liczbą gapowiczów z rozczarowaniem odnotowaliśmy, że w okresie zmniejszonego ruchu pasażerskiego, w niektórych pociągach istotnie wzrósł odsetek osób podróżujących bez ważnego biletu - zauważa Michał Wojdat z Biura Rozliczeń , Reklamacji i Windykacji PKP Intercity. - Każdy nieopłacony przejazd zmniejsza możliwości inwestycyjne PKP Intercity. Godzi to nie tylko w interesy spółki, ale także pozostałych podróżnych korzystających z naszych usług.
Podobne obserwacje mają pozostali przewoźnicy kolejowi z całego kraju oraz z województwa łódzkiego, a ich rosnące problemy z gapowiczami widać również w bazach dłużników.

- Na koniec maja odnotowaliśmy w bazie ponad 115 tys. gapowiczów z łącznym długiem przekraczającym 144,3 mln zł - wyliczył Rafał Gołębiewski, ekspert Departamentu Rynku Korporacyjnego BIG InfoMonitor. - W ciągu całego roku liczba osób jeżdżących na gapę wzrosła o ponad 17,7 tys., a nieopłacone kary za brak biletu o prawie 20 mln zł, tymczasem tylko w maju tego roku zgłoszonych zostało ponad 7 tys. nowych gapowiczów i prawie 8 mln zł długu.

Łódzka Kolej Aglomeracyjna w maju ubiegłego roku przewiozła ponad 502,6 tys. pasażerów. W maju tego roku liczba pasażerów spadła do poziomu 258,5 tys., czyli niemal o połowę. Mimo to liczba gapowiczów zmniejszyła się nieznacznie: w maju ubiegłego roku pracownicy ŁKA wystawili 112 wezwań do zapłaty za jazdę bez ważnego biletu, a w maju tego roku 98. W maju ubiegłego roku przewoźnik domagał się od niesumiennych pasażerów opłaty dodatkowej w wysokości 22.280 zł, natomiast w maju tego roku już 22,5 tys. zł. Tymczasem w grudniu ubiegłego roku ŁKA doliczyła się 125 gapowiczów, a opłata dodatkowa za ich przejazdy wyniosła 27.390 zł.

Warto wiedzieć

Profil gapowicza
Statystyczny podróżny pociągu bez biletu to czterdziestolatek, który najpewniej pochodzi z Mazowsza, Śląska lub Pomorza. Do rejestru dłużników trafiło także 4.406 mieszkańców województwa łódzkiego, którzy jeździli pociągiem bez ważnego biletu. Ich zaległe zobowiązania przekroczyły już 6,8 mln zł, a średni dług wynosi 1.588 zł.

Tymczasem na Mazowszu mieszka ponad 28,2 tys. dłużników "kolejowych", którzy maja do oddania przewoźnikom blisko 34,2 mln zł, a ich średni dług wynosi 1.231 zł. Na Śląsku doliczono się do tej pory 22,8 tys. amatorów jazdy pociągiem bez ważnego biletu, którzy są winni przewoźnikom ponad 24,6 mln zł. Ich średnie zobowiązanie to 1,1 tys. zł. Na Pomorzu mieszka blisko 10,5 tys. gapowiczów, którzy są winni w sumie 12,9 mln zł, a średnio 1.255 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki