Rząd ogłosił 24 marca nowe obostrzenia dotyczące poruszania się i wychodzenia z domu. Od dziś Polacy mają obowiązek zostać w domu. Wyjątkiem jest wyjście do pracy, na zakupy czy do lekarza. Ostre ograniczenia mają obowiązywać do 11 kwietnia, czyli do Wielkanocy, żeby po świętach można było zacząć przywracać normalność.
Z domu można wyjść do pracy, wolontariatu przy zwalczaniu koronawirusa, na zakupy, do lekarza czy do opieki nad osobą bliską a także na spacer z psem. Do „codziennych potrzeb” zaliczono też spacer, bieganie czy jazdę na rowerze. Jednak należy zachować bezpieczny dystans. Nie można korzystać z placów zabaw. Chodzić mogą razem najwyżej dwie osoby, chyba że są rodziną.
Ograniczone zostały praktyki religijne. W kościołach może być maksymalnie pięciu wiernych oraz kapłani. Także w tramwajach i autobusach ma być mniej pasażerów: maksymalnie połowę liczby miejsc siedzących.
Nowe zarządzenia są dla mieszkańców regionu dużym szokiem. Już wczoraj pierwsi pracodawcy swoim pracownikom wystawiali pisemne zaświadczenia o konieczności stawienia się w miejscu pracy. Choć nie ma takich wymagań, chcieli w ten sposób na wszelki wypadek zabezpieczyć ich przed tłumaczeniem się policji.
Wczoraj zamknięte zostały place zabaw i siłownie plenerowe na terenie Łodzi. Na ogrodzeniach wieszane są kartki z informacją: „Decyzją Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Łodzi obiekt został zamknięty do odwołania”. W Łodzi nie będą natomiast zamykane parki.
Aby było więcej miejsc łódzkie MPK wydłuży od środy autobusy mini na krótkie, a krótkie na przegubowe. Ma być też więcej kursów, m.in. od czwartku pojawi się więcej kursów na linii W w godzinach zmian w fabrykach.
MPK będzie też wyświetlać na pojazdach dopuszczalną liczbę pasażerów. Na przykład w wagonie tramwajowym zmieści się 10 osób, w autobusie przegubowym - 25.
Egzekucją nowych rozporządzeń zajmować się będzie policja i straż miejska. Już w ostatni weekend łódzcy strażnicy upominali osoby korzystające z siłowni i placów zabaw.
- Do tej pory mogliśmy tylko zwracać uwagę, że jest to zachowanie niebezpieczne - mówi Marek Marusik z łódzkiej straży miejskiej.
Teraz za złamanie zaleceń służb sanitarnych grozić będzie do 500 zł mandatu lub do 5 tys. zł grzywny wymierzonej przez sąd.
Z powodu nowych wytycznych abp łódzki Grzegorz Ryś wydał wczoraj nową dyspensę zwalniającą od obowiązku uczestnictwa w mszach św. aż do samej Niedzieli Wielkanocnej włącznie. Msze w łódzkich kościołach nadal mają być odprawiane.
W środę w regionie łódzkim stwierdzono 18 nowych zakażeń. Liczba przypadków wrosła do 129.
ZAKAŻENIE WIRUSAMI I BAKTERIAMI - CO MOŻE POMÓC W PROFILAKTYCE? >> Sprawdź w naszym sklepie <<

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?