Blisko dwa miesiące trwały duże ograniczenia w centrach handlowych. I choć na szerszą skalę mogą działać od początku maja, to niektóre dopiero teraz mogą się pochwalić otwarciem wszystkich sklepów i punktów usługowych. Dotyczy to np. Portu Łódź.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
W Porcie Łódź, podobnie jak w innych miejscach tego typu, najpierw wznowiły działalność sklepy, a później dołączyły do nich kawiarnie i restauracje.
- W Porcie Łódź obecnie otwartych jest 100 proc. najemców, którzy mogą operować - głosi komunikat centrum przy łódzkiej Ikei. -Klienci ostrożnie ale coraz chętniej decydują się na zakupy stacjonarne, a sprzyjają temu liczne promocje organizowane przez najemców, wyprzedaże, a także najnowsze kolekcje, które można obejrzeć „na żywo” w sklepie.
Promocje są dostępne nie tylko w sklepach odzieżowych, ale wprowadziły je także sklepy z wyposażeniem wnętrz oraz perfumerie i drogerie. Największe rabaty sięgające nawet 70 proc. początkowych cen przygotowały m. in. CCC, Reserved, Mohito, House, Monnari, Jysk, Douglas, Empik oraz sklep jubilerski Yes.
Przedstawiciele centrum zapewniają, że zakupy są bezpieczne, a wpływ na to ma kilka czynników. Sprzyjają temu m.in. duża, jednopoziomowa powierzchnia Portu Łódź wynosząca 103 tys. mkw., szerokie korytarze, otwarte przestrzenie oraz liczne toalety rozlokowane na terenie całego centrum. To powoduje, że ludzie nie musza gromadzić się w jednym miejscu.