Wieruszów, Sieradz. 101-letnia pacjentka pokonała koronawirusa!
Koronawirus jest wyjątkowo niebezpieczny dla osób starszych i posiadających inne schorzenia. Mimo tego jednak trafiają się pacjenci w podeszłym wieku, którzy potrafią pokonać chorobę. Tak było w przypadku 101-letniej pacjentki szpitala powiatowego w Wieruszowie, co niezwykle cieszy kadrę placówki.
Kobieta trafiła do wieruszowskiej lecznicy 19 listopada z Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Sieradzu.
Pacjentka walczyła z chorobą mimo swojego wieku i schorzeń współistniejących i walkę wygrała. Jak mówi dyrektor szpitala, pacjentka ma bardzo mocny organizm i już teraz po pokonaniu choroby czuje się dobrze.
Pani chce sobie dobrze zjeść, pić. Troszeczkę jest splątana, bo występuje u niej jakaś miażdżyca, ale pani jest bardzo fajna, żywotna. Wzór dla nas młodych – mówi Eunika Adamus - pani miała choroby współistniejące, ale widocznie ma też dobre geny, które zaowocowały tym, że pokonała chorobę. Dla nas to jest sukces. Jak widzimy pacjenta w ciężkim stanie i ten stan się pogarsza, to jest to smutne dla lekarzy, pielęgniarek. Dla mnie też każde takie odejście jest przykre. To jest jakby nie było jakaś porażka, natomiast przy każdym wyzdrowieniu, kiedy wypisujemy pacjenta do domu, cieszymy się, że jednak nam się udało.
101-letnia pacjentka we wtorek zostanie wypisana z wieruszowskiego szpitala w stanie dobrym i wróci do Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Sieradzu.
Dyrektor szpitala w Wieruszowie przyznaje, że większość trafiających do placówki pacjentów z COVID-19 to osoby powyżej 70 roku życia. Nie brakuje jednak i młodszych pacjentów, którzy z koronawirusem muszą walczyć w szpitalu. Wśród nich są osoby mające 40, czy nawet 30 lat.
Część pacjentów wychodzi, cześć niestety nie. Głównie z poważnymi chorobami współistniejącymi pacjenci umierają – mówi dyrektor szpitala.
Szpital w Wieruszowie pacjentów z COVID-19 leczy od środy 21 października. W placówce uruchomiono 25 łóżek dla zakażonych koronawirusem w miejsce oddziału chorób wewnętrznych. Utworzenie oddziału „covidowego” było podyktowane decyzją Wojewody Łódzkiego.
Mimo początkowych trudności związanych na przykład z niedoborem sprzętu, szpital stanął na wysokości zadania i rozpoczął leczenie chorych na COVID-19, choć nie była to sytuacja komfortowa dla placówki.
Musimy przyjmować to, co się dzieje, bo zdajemy sobie sprawę, że nie jesteśmy jedynym szpitalem w województwie czy w Polsce, który stanął w obliczu takiego wyzwania, natomiast sytuacja jest taka i trzeba jej podołać – mówiła o nowej roli szpitala Katarzyna Śmiałek-Kędzia, Pełnomocnik Dyrektora d/s Jakości.
Seniorzy w walce z koronawirusem
Choć w przypadku seniorów zakażenie koronawirusem jest wyjątkowo niebezpieczne, to niektórzy potrafią, tak jak 101-latka leczona w Wieruszowie wygrać z chorobą. 20 kwietnia z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa do szpitala w Kędzierzynie-Koźlu trafiła 103-letnia Teresa Wójcik. Kobieta przeszła chorobę bezobjawowo. Z faktu, że była hospitalizowana nie była zadowolona, bo czuła się dobrze.
COVID-19 pokonał też 98-letni Józef Jakubaszek z Torunia, którego jego wnuk określił mianem "dziadka z żelaza". Koronawirusa pokonał też mieszkaniec Domu Seniora w Ruścu, 100-letni Stanisław Bigos, który z objawami choroby trafił do Centralnego Szpitala Klinicznego w Warszawie. Koronawirusa pokonał też blisko 91-letni zakonnik z Tyńca, Ojciec Leon Knabit.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?